Może to i kanoniczne. Ale osobiście w D&D najbardziej nie lubię właśnie smoków. Chociaż to nie znaczy, że ich obecność przekreśla dla mnie sesję. Niemniej jednak na chwilę obecną nie planuję udziału w nowych sesjach. Lepiej skupić się na tym co trwa, a nie ciągnąć 10 srok za ogon. Niemniej, powodzenia!
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |