- Ja nie twierdzę, że jestem nieomylny. Moja dedukcja może być błędna. Powiedziałem z czego wynikają moje wnioski i jeśli ktoś tego nie zrozumiał to proponuję poczytać jeszcze raz od nowa. Zrozumienie nie oznacza zgody, rzecz jasna. Ktoś może dedukować inaczej. Powiem szczerze, że podobnie jak kolega Al też nabrałem się na immunitet i prezydenta. Może za dużo pijemy?
Na chwilę obecną oczekuję jakiejkolwiek wypowiedzi od naszej łuczniczki. Może wreszcie wylezie z kąta i się odezwie?