Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2022, 22:13   #28
Tildan
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Flegmatyczny spokój, z jakim Bestian przyjął jej relację, dodał Oldze ducha. Jednak zachowanie psa, nadal węszącego nieufnie, potwierdzało wewnętrzny niepokój, którego chłodną łapę czuła odkąd ujrzeli dachy Sieperting.
Ta chata i jej otoczenie nie były tak paskudne jak miejsca, które z racji zawodu zdarzało się jej widywać. Mimo to, poczuła się raźniej, kiedy dołączył do niej Trajkota, a Bryt merdając puszystym ogonem wylizał ją sumiennie po obu policzkach.

Rada druciarza, aby zostawić psa na zewnątrz, wydała się Oldze całkiem rozsądna. W końcu nie bardzo było wiadomo, co zastaną w środku. A jeśli znachorka ma kota? – przemknęło jej przez myśl. Bryt nie był na nie zawzięty, ale i tak mogłaby być z tego niezła zawierucha.

Podeszła więc cicho i oparła o ścianę chaty swój kij „ozdobiony” spreparowanymi szczurzymi zewłokami. Przywołała psa i kazała mu przy nim warować. Bryt czuwał tak nie raz, więc była pewna, że bez jej komendy się nie ruszy. Pogłaskała go jeszcze, szepcząc coś łagodnie.
Potem odwróciła się ku Trajkocie.

- O psiaka się nie martw, Falconie, da sobie radę. – odezwała się półgłosem. - Stróżując przed chatą, bardziej nam się przyda. Do drzwi podejdźmy zaś razem, tak będzie najlepiej. Ja zapukam, a gdy nam otworzą, powiem kto my zacz i skąd przychodzimy. Żadne z nas groźnie nie wygląda, to gdy znachorkę od Edgara pozdrowim, zestrachać się nie powinna. Tak czy owak, na nic nam tu dalej sterczeć.

Powiedziawszy to, nie zwlekała dłużej. Pociągnęła Bastiena za rękaw, stanęła u drzwi chaty i podniosła dłoń, by zapukać.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.

Ostatnio edytowane przez Tildan : 05-01-2023 o 11:02.
Tildan jest offline