Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-01-2023, 20:24   #29
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Dla Manfreda

Akolita poszedł za staruszką, która po chwili, już wewnątrz budynku, skręciła w lewo i znów w lewo, tak że zniknęła Młotowi na moment z oczu. Acker poczuł znajome swędzenie, gdzieś z tyłu głowy; coś było nie tak i jego szósty zmysł właśnie mu to podpowiadał. Manfred odruchowo odwrócił się aby wycofać, lecz za nim stała już dwójka mężczyzn, trzymających jeden włócznie a drugi widły. Oręż nie wyglądał na sprzęt pierwszej jakości, podobnie jak dzierżący go wieśniacy – swe lata świetności mieli już dawno za sobą. Akolita odwrócił się ponownie. Naprzeciw niego stała Antonia z jeszcze dwójką podobnie uzbrojonych i posuniętych wiekiem chłopów.

- Jeśli jesteś tym za kogo się podajesz, wyjdziesz stąd wolny i możliwe że nawet z tym po co przyszedłeś. Jeśli nie …

Staruszka skinęła na mężczyznę znajdującego się za bohaterem, a Manfred na plecach poczuł twarde ostrze włóczni.

- Zacznijmy zatem. Podobnież jesteś akolitą, za tym nie będzie to problem aby zadeklamować psalm 3, księgi Thorbena prawiący o powinności względem bliźniego stanu niższego? Nie sprawi również kłopotu przedstawienie trzech prawd o życiu powściągliwym pióra Diertmara? Na koniec zostawmy sobie traktat Simona o życiu pobożnego człowieka.

Antonia patrzyła Mafredowi prosto w oczy, próbując wyczytać z nich to czego ów sam zainteresowany mógł nie chcieć wyjawić. Jej spojrzenie zdawało się przenikać do wnętrza człowieka


Dla Joachima

Łowca został na zewnątrz gdzie zajął się jedynym co mógł robić w oczekiwaniu na towarzysza. Dalej przyglądał się chłopom, zaczął już nawet niektóre twarze kojarzyć, podobnież w drugą stronę, co nie zawsze mogło okazać się dobre.


Jednym z rozpoznanych był drwal Tim, podstarzały już nieco leśnik, z którym wiele razy spotykał się podczas leśnych "spacerów". Oboje mieli w lesie swoje interesy, nie wchodzili sobie w drogę, czasem sobie pomagali, a Joachimowi było nawet dane poznać szanowną małżonkę swego towarzysza. Pomimo różnicy wieku ( Tim był najmniej o dekade, a bliżej dwóch, starszy) dogadywali się dobrze.



Dla Mary i Trajoty.

Bohaterowie zbliżyli się do drzwi, Mara podniosła dłoń aby zapukać w drzwi, gdy z wnętrza dobiegł ich zdecydowany, lecz niezbyt donośny, raczej miły, kobiecy głos:

- Otwarte, zapraszam.

Bohaterowie weszli do środka, gdzie Olga od razu przedstawiła siebie oraz Falko i przekazała pozdrowienia. Kobiecina siedziała w głównej izbie, tyłem do gości i coś pichciła. W ogólnej woni wszelakich ziół ciężko było wychwycić cóż to za potrawa. Nora wyglądała jakby właśnie wykaraskała się z okrutnej opresji, walki z ożywionym krzakiem, we włosach oraz ubraniu pełno miała powtykanych gałązek oraz liści i tym podobnych. Siedząc ciągle tyłem do bohaterów odpowiedziała:

- To ten stary jeszcze dycha? Eh … to chyba dobrze. Może i niezbyt mądry, ale przynajmniej głupawych pomysłów nie ma.

Na stole, na plecach leżał przywiązany mężczyzna, który będąc w półśnie bełkotał bez sensu i wił się niczym wąż.

- Te facet, przytrzym go za łeb, podnieś nieco czerep, aby się nie zachłysnął i nos zaciśnij żeby japy nie zamknał, trza mu lekarstwo podać, ale biedak już tak gorączkuje że ciężko mi , nawet jak go chopy przywiązali. Nie bój nic, nie zrazisz się, to od ostrza, rana się babrze i psuć zaczyna.

Nora dopiero teraz przestała mieszać i wstała trzymając w ręku parujący garnuszek. Z pozoru wyglądała dość zwyczajnie, gdyby nie te zachodzące bielmem oczy.

- No i gadać mi, co Wam trza.

Starownika nie wyglądała na zestrachaną, ani nawet zaskoczoną wizytą. Stała z kubkiem i czekała aż Falko pomoże jej z pacjentem.

 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

Ostatnio edytowane przez Dekline : 04-01-2023 o 08:53.
Dekline jest teraz online