Rzuty są dla mnie spoko, będę to sam robić. Zaś światotworzenie to nie moja bajka. Jak to kiedyś czytałem u jednego z moich MG 'nie wcielaj się w rolę MG' i tak już zostało. Zatem mistrzowanie zostawiam tobie. Jakieś dialogi czy coś takiego to mogę przez doca. Jak to mówię wolę mieć władzę nad kosteczkami, ale prowadzenie mi nie wychodzi