Maly dopisek do mojego ostatniego postu:
Co do kamyczkow ktore macie przed soba. Poruszaja sie one wokolo tworzac rodzaj mlynka. Ocieraja o siebie, zgniataja, etc, etc. Pasaze, ktore sie przy okazji tworza pozwalaja na przejscie lecz otwieraja sie i zamykaja chaotycznie.... lub i nie
. Prosze abyscie uwazali na swoje posty w tym momencie gdyz nie wykluczam smierci ktoregos z was lub kilkorga jezeli zrobicie cos glupiego.