Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2023, 15:42   #1
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Strixhaven. A Curriculum of Chaos

Strixheaven



Cytat:
Szanowny Panie, Szanowna Pani.
W imieniu Smoków Założycieli mam zaszczyt poinformować o przyjęciu Pana/Pani w poczet tegorocznych studentów naszej akademii magii - Uniwersytetu Strixhaven.

W czasie najbliższego nowiu prosze stwić się w wyznaczonym miejscu (patrz załącznik 1).

Magnificencja Taiva - Głos Smoków.
W dłoni S’Uli spoczywał list. List, który przed chwilą przyleciał do niej w postaci sowy. Nadal nie mogła uwierzyć. Niby jej elfi ojciec przygotowywał ją na to, ale nigdy nie myślała, że naprawdę zostanie wybrana. Teraz miała zostawić swój rodzinny dom i ruszyć do innego wymiaru, w którym miała stać się wielkim adeptem magii. Miała się kształcić pod okiem smoków!



Dzień dobry.

Skromny wstęp, bo i nie chcę żebyście wiedzieli czego spodziewać się w sesji

Mam do rozegrania sesję, być może kampanie Strixhaven - Curriculum of Chaos.
Jest to sesja w systemie DnD 5e, w której nie jest wymagana absolutnie żadna wiedza na temat świata wykreowanego w samym systemie. Szkoła powstała ze zderzenia dwóch wymiarów, które się na siebie nałożyły. W samym wymiarze w którym się znajduje jest w zasadzie jedynie sama szkoła, jednak zajmuje oba obszar kilkunastu kilometrów kwadratowych.

Szkołę założyło pięć smoków, które zgodnie z legendą dały innym rasom magię. Po dziś dzień każdy ze smoków ma swoje kolegium w szkole.


Cykl kształcenia trwa cztery lata. W pierwszym roku każdy student przechodzi szkolenie ogólne, a później wybiera jedno z Kolegiów zgodne ze swoimi upodobaniami. I taka jest też struktura kampanii. Cała kampania, to cała edukacja w szkole. Poziomy od 1 do 10. Przy czym my rozegramy pierwszy rok (poziomy 1-4) i zobaczymy czy chcemy dalej studiować.

Opowiem kilka słów o samych Kolegiach, żebyście wiedzieli co z czym to się je. Jak wspomniałem jest ich pięć, a ich nazwy pochodzą od imion smoków, które je założyły.

Lorehold


Kolegium Archeomancji - skupia się na wiedzy pochodzącej z przeszłości. Historia jest domeną Lorehold. Ja nazwałbym ich molami książkowymi, ale ktoś pewnie określiłby ich mianem mędrców. Co ciekawe istotną kwestią tego Kolegium jest walka chaosu z porządkiem. Ale o tym może więcej w sesji.

Najczęściej wybierają to kolegium: magowie dywinacji, kapłani domeny wiedzy, ale również Paladyni z przysięgą Starożytnych.

Na mapie to czerwona twierdza na pustyni (lewa strona obrazka).

Prismari


Kolegium Samoekspresji - skupia się na wnętrzu i prezentacji emocji. Jej adepci często tworzą wspaniałe dzieła sztuki (obrazy, rzeźby, ale też ceramikę). Jest to też Kolegium Żywiołów. Ogień i lód symbolizują Prismari. To w tym Kolegium znajduje się najwięcej genasi (istot związanych z planami żywiołów). Poza sztuką jest tu też wysoka kultura sportu i kultury fizycznej.

Najczęsciej wybierana przez magów wywołań i transmutacji, kapłanów domeny burzy, ale też przez mnichów drogi czterech żywiołów. Często można tu też natrafić na Eldrith Knight - wojowników wspomagających swe zdolności bitewne czarami.

Na mapie jest to ten nietypowy gmach z płonącym ogniem i rzeźbami lodowymi w lewym dolnym rogu. Ponoć sam jego widok zapiera dech w piersiach i jest inspiracją dla dziesiątek artystów.

Quandrix

Kolegium Numerologii. Logika, matematyka, fizyka; to właśnie domeny domu Quandrix. Wszystko ma swój wzór. Poznając go można wpłynąć na naturę świata. To tutaj są najdłuższe i najbardziej skomplikowane rytuały. To Kolegium kształci wysokiej klasy inżynierów z każdej dziedziny.

Najczęściej znaleźć tu można druidów postrzegających równowagę natury jako matematyczna doskonałość. Mamy tu też wszelkiej maści Artificerów z zamiłowaniem do eksperymentalnej fizyki. Odnajdują się tam również kapłani Natury. A spoza głównego nurtu mamy tu też inteligentnych łotrzyków i łowców.

Ich siedziba to Hala Torusowa, geometryczna wieża otoczona unoszącymi się w powietrzu bryłami. Białoniebieka w prawym górnym rogu obrazka.

Silverquill


Kolegium Językowe. Literatura, retoryka, sztuka mowy i pisania to aspekty na których najbardziej skupia się Silverquill. To z tego Kolegium wywodzą się znani mówcy, którzy potrafili swoimi słowami przewodzić tłumom.

Mamy tu całą masę magów specjalizujących się w magii Oczarowań (enchantment), kapłanów domeny Oszustw. Poza tym jest to naturalny wybór dla wielu łotrzyków i paladynów.

Silverquil mieści się w ogromnej i dostojnej kopule przywodzącej na myśl parlament. Jest to miejsce wielu ożywionych dyskusji. Górna część obrazka.

Witherbloom


Kolegium Równowagi Życia i Śmierci - Te dwie przeciwności są tutaj nierozłączne. Krąg życia jest nieodłączną częścią natury. To stamtąd wywodzą się niezrównani alchemicy, uzdrowiciele i… nekromanci.

Typowymi przedstawicielami tego kolegium są Druidzi (zwłaszcza Circle of Spore), Nekromanci, kpłani domen Life, Nature i Grave. Są tu też różnego rodzaju łowcy.

Siedziba Witherbloom znajduje się na bagnach, a wiele niewielkich budynków ukrytych jest w gęstwinie.

To tyle w zakresie przedstawionego świata i tego co musicie wiedzieć. Teraz kwestie mechaniczne, czyli jakie warunki musi spełniać postać, żeby dostać się do sesji?

Rasa:

Tym razem nie będę rasistą. Dopuszczam wszystkie grywalne rasy z oficjalnych materiałów.

Dopuszczam dystrybucję cech z Tashy (zamianę atrybutów bonusowych dla ras)

Dopuszczam Custom Liniage, przy czym zaznaczam, że nie będziecie wyjątkowi. Tworząc Custom Linage tworzycie nową rasę. Przedstawicieli tej rasy będzie można znaleźć na uczelni. Będą mieć podobny wygląd i ten sam feat startowy.

Dodatkowo pozwalam przy Custom Liniage wybrać ZAMIAST feata flying speed = walking speed (czyli 30 startowo, ale czary podbijające szybkość chodzenia będą działać na latanie) + darmowy Feather Fall rzucany 1 raz na long rest.

Custom Liniage nie ma dostępu do featów rasowych innych ras.

Klasy i subklasy:

Wszystkie tak zwane full caster (Bard, Cleric, Druid, Sorcerer, Warlock, Wizard)

Wszystkie pół czarujące (Artificer, Paladin, Ranger)

Wszystkie podklasy czarujące (Fighter: Eldritch Knight, Rogue Arcane Trikster itp).

Inne, których zdolności fabularnie podciągniecie pod czary (Kilka podklas barbarzyńcy, mnichów, Rune Fighter, Arcane Archer.

Ogółem prawie wszystko. Prawie.

Chciałbym uniknąć klas psionicznych. Taki mam kaprys.

Rozwój:

Postać zaczyna na 1 poziomie.

Pierwszy rok kształcenia, który chcę rozegrać to poziomy 1-4.

Cala kampania trwa do poziomu 10. Zobaczymy czy nam się wszystkim bedzie chcieć. Na dziś jestem baardzo pozytywnie nastawiony, ale przed nami kilkanaście (kilkadziesiąt) miesięcy.

Pozwalam na multiklasowanie zgodnie z zasadami w PHB.
Co więcej: zachęcam do tego, jeżeli Waszej wybranej klasy nie ma w grupie Full Casterów czy Half Casterów. Jest to furtka do fabuły. Barbarian-Warlock, czy Bladesinger-Monk są spoko. Battle Master - Cleric też.

Wszystkie te Hexadiny, BardBariany czy inne Sorlocki też przejdą. Za wyjątkiem psykerskich.

Możecie posiadać do 3 klas w czasie rozwoju (nie zachęcam do tego, bo może się okazać, że kończymy po 4 poziomie).

Jeżeli mimo tylu możliwości twardo chcecie grać Krasnoludzkim Battle Masterem, bez choćby namiastki magii… to Wam nie pozwolę. Choćby ze względu na Background. Ale będę też wymagać wzięcia w takim wypadku jakiegoś Featu/Półfeatu dającego dostęp do czarów (Poza Telepatic/Telekinetic). Jest w czym wybierać. Spell Sniper, Magic Initiate, Fey Touched. A wojownik dostaje tak dużo featów, że gdzieś się to wciśnie :P

Oczywiście na 1 poziomie Feat ma tylko Custom Liniage i Variant Human.

Background.

I tutaj wchodzi restrykcyjne ograniczenie, którego będę się trzymać. Wasze postaci od dziecka były przygotowywane do nauki w Strixhaven. Czy to w domowym zaciszu, czy w klasztorze, czy jeszcze gdzie indziej, to zostawiam Wam. Tak czy inaczej całe dzieciństwo upłynęło na tym. Mało tego, przygotowywano Was do nauki w konkretnym Kolegium w Strixhaven. Wam zostawiam to jaki był Wasz stosunek do tego. S’Ula na przykład ze wstępniaka była przygotowywana przez ojca do nauki w Lorehold. S’Ula nie grzeszy intelektem, nie znosi historii i wiąże się wszystko to dla niej z traumą. Jest pewna, że jeżeli zostanie na uczelni dłużej, to z pewnością nie wybierze tego Kolegium. A jednak wytrwały ojciec wpoił jej pewną wiedzę.

Oto dostępne dla Was Backgroundy:

Background: Lorehold Student - DND 5th Edition
Background: Prismari Student - DND 5th Edition
Background: Quandrix Student - DND 5th Edition
Background: Silverquill Student - DND 5th Edition
Background: Witherbloom Student - DND 5th Edition

Jak zauważyliście każdy z Was dostaje w ramach backgrounda Feat.

Strixhaven Initiate - DND 5th Edition

I to jest powód dla którego nawet zaczynając prostym wojownikiem czy barbarzyńcą i tak będziecie umieli czarować na start. Każdy z Was ma dwie sztuczki zgodnie z listą i jeden czar rzucany raz na dzień.

Jest to pakiet dodatkowy, nie zamiast czegokolwiek. W efekcie Wysoki Elf Zaklinacz zaczyna grę z 7 (słownie: siedmioma) sztuczkami (2 za feat, 4 z klasy, 1 za rasę).

Magia jest powszechna. Na tyle, że Wasz wojownik będzie mieć dwie sztuczki, z których najbardziej polecam Mage Hand i Prestidigitation. To pierwsze pozwala sięgać piwo z 30 stóp, a drugie pozwala je ochłodzić w upalny dzień.

Jak często odpisy?

Raz w tygodniu. Zazwyczaj odpisuję w poniedziałek lub wtorek w sesjach, które prowadzę. Fajnie gdy w niedzielę mam czas zapoznać się z odpowiedziami, żeby coś sklecić.

O czym będzie sesja?

Trudno nie znaleźć analogii do Harrego Pottera. Trafia grupa pierwszorocznych do szkoły i jednocześnie mamy dwa główne wątki. Jeden: to zderzenie młodzieży z nowym świtem, bez rodziców, z powszechną magią. Mamy egzaminy, mamy kółka zainteresowań, różnego rodzaju aktywności po zajęciach. Tu dużo zależy od Was. Czy chcecie romansować, zakuwać, czy może imprezować. Najpewniej trzeba będzie sobie znaleźć też dodatkowe źródło zarobku.

Drugi wątek to tajemnicze zdarzenia, które mają miejsce w szkole. I tu tyle. Więcej nie zdradzę:P

Czy będzie dużo walki?

Nie. Pierwszy rok nauki to na pewno nie jest bieganie po lochach i walka ze smokami. Zdarzy się raz czy dwa, ale nie będzie to rdzeniem sesji. Miejcie to na uwadze tworząc postaci. Zwłaszcza jeżeli podjaraliście się jakąś wizją custom liniage bladesingera hexblade z crossbow expertetem, który na 9 poziomie będzie strzelać 2x z kuszy i 2x z eldritch blasta…zadając 2d6+2Cha+2d10+2Cha+4d6+12.. W tej sesji istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że optymalizacja buildu nic Wam nie da.

Miejcie też na uwadze, że jeżeli będziecie biegać w ciężkich zbrojach z tarczami po uczelni, to staniecie się pośmiewiskiem. Wszelkie halabardy, gizarmy, lance i dwuręczne miecze też sugeruję odłożyć na lepsze czasy po uczelni. Na uczelni nie ma zagrożeń, które sugerowałyby ciągłe noszenie broni, ale nikt nie będzie wydziwiał gdy zobaczy jakiś sztylet, czy krótki miecz.

Średnie pancerze robią hałas i też zwracają uwagę, ale już nie tak bardzo jak ciężkie.

Ile osób przyjmuję?

Klasy są 30 osobowe. W roczniku jest 10 klas. A ja biorę tylko 5 najlepszych na swoich pupili. Może się okazać, że miejsc jest tak naprawdę tylko 3, ponieważ mam zamiar poprosić dwie osoby o udział w tej sesji i liczę na to, że dołączą, bo mi się z nimi bardzo dobrze gra.

Może… może nagnę się do 6 osób w sesji. Ale będę starał się tego uniknąć.

Ważne: Wszystkie postaci z rekrutacji planuję wcielić do klasy. Co oznacza, że jeżeli ktoś się zgłosi i mimo tego się nie dostanie, to jego postać może przewijać się w klasie jako NPC.

Tak, macie rację: chcę iść na łatwiznę i zaoszczędzić sobie roboty kosztem roboty wykonanej przez Was Nie kryję się z tym. Jeżeli ktoś sobie tego nie życzy, to proszę, żeby zaznaczył to przy zgłoszeniu. Brak sprzeciwu będę traktować jak zgodę.

Do kiedy rekrutacja?


Do 3 lutego z możliwością przedłużenia do 5. W poniedziałek 6 lutego będę chciał wstawić pierwszego posta sesji.

I to byłoby tyle.
Przepraszam za masę anglojęzycznych wstawek w tekście. Zazwyczaj operuję na anglojęzycznych podręcznikach, więc tłumaczenia są często wymyślone przeze mnie, a jeszcze częściej olewane
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 20-01-2023 o 18:01.
Mi Raaz jest offline