Alex Tyler, Ketharian, oj kusicie...
Dla mnie punktem wyjścia do postaci jest motywacja, która wynika z jej historii, która to znowu jest mocno osadzona w świecie. Tego ostatniego nie jestem w stanie sam wykoncypować nie znając świata. Wszystkie te przytaczane fakty historyczne, kto z kim i przeciw komu i dlaczego, i kiedy, po prostu mnie przytłaczają i nie ogarnę tego nawet w miesiąc nawet gdyby mi się chciało i miałbym do tego podręcznik po polsku. W obcym języku nie chce mi się nawet przez to przedzierać.
Drugorzędne znacznie dla mnie ma jaka to będzie rasa czy specjalizacja. Byle tylko postać była jakaś i miała coś do przekazania. Żeby było coś co ją pcha do przodu. I żebym ją rozumiał ergo umiał odegrać.
Ok. Tyle marudzenia.
Przyszedł mi pewien pomysł do głowy ale muszę go ubrać w słowa i odezwę się do Ciebie Ketharian na PW.
__________________ LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |