Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2023, 14:53   #431
Elenorsar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Co ten Pieniek wygaduje? Jaki tam z Trartexa duch. Przecie on jest najzwyklejszy brudny snot. W sumie nie taki zwykły, bo przecie pokonał on tysionce przeciwników oraz wyjoł miecz ze skały strzeżonej przez mrufkuf. Ale coś na rzeczy było, te rence takie nie jakie one były, tak jak i Pieniek. A może to mu się zdawało od tej magicznej trawy?

A co to? Złodziej zdziwił siem nie mało, ale tylko na chwilem. Pienio przeszedł przez scianem. To znaczy, że to magicznem drzwi, które ktoś tu ukrył. Że też Trartex tego wcześniej nie wyczuł. Widać coś cennego ktoś tutaj chowa. Magiczna tramwa, która rośnie i rośnie, a później zostaje. Wiele, wiele mrufków, pułapki i inne rzeczy, a do tego magicznem drzwi, których nie widać. To bendzie jakaś wielka rzecz. Trartex nie zastanawiajonc siem wbiegł w ścianem za Pieńkiem krzyconc - Zaczekaj! - Co by mu drugi snotling nie ukradł tego co on tu tak dużo szukał.
 
Elenorsar jest offline