- Wam się oczy otworzą jak mnie się zamkną! - parsknął śmiechem korsarz - Tak czy tak będziemy musieli wejść w obręb tego szkaradztwa. Przepowiednia mówiła o miejscu w którym rodzą się bestie którym przyprawiane są zęby wykute z gwiazd. To że sprawa ma związek z ichnymi rzemieślnikami zgadzało się z tym jak szabrownicy potraktowali naszych Przodków. Poza tym są zorganizowani w potężną koterię o przedziwnej strukturze, a to zawsze grząski grunt dla człeczych Prześladowców, którzy pilnują zakazanej planety.
Myślę że powinniśmy poszukać siedliszcza metalowych ludzi i tam się rozeznać czy ktoś z pośród nich nadmiernie się nami interesuje.