Ja z taką sprawą...
Już od dłuższego czasu zauważyłam, iż ta sesja kuleje :/ poodchodziło z niej sporo osób, i to z naprawdę różnych-różnistych powodów, i jakoś tak, tylko chyba coraz bardziej w dół lecimy.
Ratowanie sesji przez dokoptowanie do zespołu Jenny w sumie niewiele daje(nie żeby ona coś nie tak, nie, nie!
) a inny gracz, który miał dołączyć PO ŚWIĘTACH :PPPP przestał się odzywać i tyle
Dlatego też, byłabym chyba, za zawieszeniem tego projektu, w ramach "nic na siłę, nie wyszło i tyle"
Co wy macie do powiedzenia, na te niezbyt optymistyczne wiadomości?