Pliman, bardzo przepraszam. To duch miał przybiec z pomocą. W moim scenariuszu on nazywał się Pieniek, ale że jak zacząłem sesję to snota nazwałem Pieniek (zapomniałem o duchu Pieńku) i już ducha tak nie nazywałem w sesji (jeżeli rozumiesz ten godny snota wywód). A teraz mi się przy postowaniu poplątało...
Wyjścia są dwa. 1) edytujemy posty. 2) To duch Pieńka (snota) Cię uratował więc teraz będą po jaskiniach krążyć 2 duchy