Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2023, 10:28   #29
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
-OcHHHHHHHHHHHHHH....... moja głową- wystękał Edmure. Przewinęła mu się krótka retrospekcja ostatnich zdrzeń.
Berbeluch, nocny spacer, Gwóźdź z owieczką następnie coś, a potem... nie wie.
Baba nad uchem mu się drze, a krzykacze na ulicach głoszą , że Kapitana nie żyje.
~ Czekaj !? Co?- otępiały umysł Bosmana nagle się rozjaśnił i postawił na nogi.

Nie było czasy do stracenia. Trza lecieć na okręt.
Na odchodnym zostawił w splądrowanym domu większość tego co ostatnio zarobił i rzuciwszy dzieciakom na pożegnanie, aby słuchały się matki ruszył w tę pędy na Wilka.
W sumie dziatwa nawet do niego podobna, ale nie był pewien.
Żegnał go jednak potok serdecznych przekleństw Anny i mógł z dumą stwierdzić, że chociaż ktoś po śmierci będzie go wspominał.

Na łajbie działo się oj działo.
Kapitan jeszcze dychał, ale Kristin porwano kogoś tam jeszcze ubito i raniono.
Władzę tymczasowo przejął Książe co Manderly przyjął z zadowoleniem, a jako robotę co oczywiste kazano mu ogarnąć załogę.
Nic tak nie leczy kaca jak ciężka praca. Zagnał wszystkich do nawet niepotrzebnych robót byle tylko się poruszali, a sam skompletowawszy sobie ekipę roślejszych chłopa ruszył przepatrzeć miejscowe tawerny i burdele w poszukiwaniu maruderów.
Posłał również Hansoma, aby dokończył interesy z Berbeluchem i wyjaśnił sytuację.
Nie było czasu do stracenia, a patrząc na chaos całej tej opcji poluzował sobie swój toporek. Miał przeczucie, że co jeszcze im tu pierdyknie.
 
Lynx Lynx jest offline