Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2023, 19:35   #110
Rodryg
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
O (nie)życiu słów kilka

- Na swój sposób... - Elphira zastanowiła się przez chwilę upewniając że nie ma zbyt wielu postronnych w pobliżu.
- ... ale zauważyłyście że wcale nie oddychał ?
Bliźniaczki wzruszyła ramionami, Ramiel pobladła.
- Weź ty nie żartuj…
- Umm... serio nie zauważyłyście że nie tylko broda jest sztuczna ? Szklane oczy i maska ? I to jaki dumny był z tych anomalii ?
- Ale te anomalie są fajne! - Zawołała Eleril.
- Te szklane oki, to może być coś związanego z wypadkiem. A poza tym, nieumarlce są spoko. - wtrąciła Karendis. Ramiel jęknęła.
- Ta wpierw się trochę zmartwiłam ale potem trudno mi było go brać za zagrożenie... no i byłam ciekawa co z tego wyniknie ? - Odparła a po krótkiej pauzie dodała czemu zdecydowała się zaakceptować ofertę Czaszkowskiego.
- Jak umrzemy i wstaniemy jako zombie, to was pozabijam. - mruknęła Ramiel.
- Nawet śmierć nas nie rozdzieli, choć liczyłabym na coś bardziej godnego niż zombiak. - Spróbowała zażartować po czym już trochę poważniejszym tonem dodała.
- Oczywiście sprawdzę stroje magią na wszelki wypadek czy nie ma czegoś nieodpowiedniego.
- Banshee, zostaniemy banshee i nie damy mu nie żyć…
- Nawet pasuje z tego co słyszałam one powstają ze zdrady lub podstępu.
Podeszła do Elphiry, wzięła ją pod brodę i prawie dotykając swoimi ustami jej ust.
- Ale mają cudny głos.
 
Rodryg jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem