Droga Szelmo: co złego nie ja
To Grott.
Odpisane. Jakby ktoś chciał wejść w buty mej postaci i zamienić z nią jakieś zdanie czy tam odstawić dialog, nie krępujcie się. Byle byście nie wyszli z jego skóry, człowieka zdecydowanie unikającego wszystkiego. I niechętnego do jakiejkolwiek pracy
P
b
.
P.S.:
MG dziękuję za szybki odpis i w imieniu całej drużyny za dodatkowe 2 flasze wina, ale jak to mówią "litr na łeb, to nie picie"
Fajny post.
.