Myślę, że jeśli się rozglądać za czymś, to nie za sąsiadami, a ruszyć na mały zwiad w kierunku granicy kwarantanny i z
bezpiecznej odległości sprawdzić czy jeszcze ktoś w ogóle pilnuje granicy LA.
I to Harry zaproponuje
.
Co do broni długiej, Harry proponuje że póki co... by była przechodnia. To znaczy miał ją ten który akurat ma wartę. On sam lepiej radzi sobie ze strzelbami/karabinami niż bronią krótką.