Na początku Kaya nie mogła wypatrzyć Tengu, aż nagle światła przyciemniały i na scenę wszedł Jacko.
- Czuję głód… – rzekł grobowym głosem. - Głód nieszczęść, rozpaczy, cierpienia. Tego co czycha na was w przyszłości. Nie lękajcie się! Oto przybyłem, aby uratować was przed tym, co na was czeka na waszej pełnej niedoli drodze życia.
Występ rozpoczął się naprawdę ładnie, prosta magiczna pozytywka grała muzykę… A Tengu naprawdę znał się na robieniu spektaklu… Tylko Kasiusz zauważył coś dziwnego, Tengu nie miały prawdziwych skrzydeł, bo w ich przypadku, uległy one przekształceniu w ręce.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |