Tam gdzie morze już nie może,
Bo się góry pną do góry,
Gdzie już nikt się nie zapuszcza
Bo tam straśnie straszna puszcza
Nie wysoko i nie nisko,
Płonie sobie tam łognisko.
Przy ognisku siedzi baca
I łowieczkę sobie maca.
Mógłbych dalej tu rozprawiać
Co to będzie z nią wyprawiać
Ino słówka się skończyły,
Więc nie będę taki miły.
__________________ LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną) |