Nietypowy pomysł, od razu mi się spodobał
. Dołączam do rywalizacji o rolę cudownie ocalałego.
Na potrzeby tworzenia postaci muszę dopytać: sesja utrzymana ma być w raczej prześmiewczym, satyrycznym tonie czy też bawimy się we wplatanie jakiejś poważniejszej metafizyki?