Kasjusz po raz któryś zaglądał do kieszonkowego zegarka by oświadczyć:
-
Masz imponujące wyczucie czasu, Kayu. Dokładnie co 10 minut mówisz - "Daleko jeszcze?"
-Jedziemy od godziny wśród kruków i coraz bardziej ponurego krajobrazu. - skwitowała Yanna-
Zawrociłabym koniec jakby ci tak nie zależało na Kruczym Dworze… Mężu.
-Rozumiem, że okolica jest mniej słoneczna niż przywykłyście.
-Raz poszłam do muzeum to mieli tam obraz, który wyglądał podobnie. Na tabliczce było napisane “Depresja” - wtraciła Kaya
-Dziecko do jakich ty miejsc chodzisz? Następnym razem idę z tobą.
-To muzeum jest gorsze od burdelu?
-W burdelach są kobiety pracujące, które nie tylko wiedzą jak zabawiać gości, ale tez skrzętnie zbierają informację. I to w godzinach pracy. To są kobiety profesjonalne. A w takich muzeach to co robią?
-Malują obrazy - Kasjusz nie był pewien dokąd zeszła ta rozmowa poza faktem, że prostytutki powinny mieć związki zawodowe.
Na Dworze
-
Pióra to ci odzyskam - szepnęła Kaya do Jacka -[i] Ukradnie się…
-
Jesteśmy Korbelowie - ojciec rodziny starał się mówić na tyle głośno, żeby zagłuszyć swoją córkę -
Głowa rodu- Kasjusz, a to moja żona Yanna, córka Kaya. Pozwoliłem sobie przywieźć też służącego. Miło mi was poznać
Lekko się skłonił, a jego rodzina starała się dygnąć.
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Ostatnio edytowane przez Guren : 24-07-2023 o 13:25.