Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2007, 19:18   #81
Yoda
 
Reputacja: 1 Yoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputacjęYoda ma wspaniałą reputację
Jochami nie stawiał oporu strażnikom. To nie miało sensu. Krzyknął tylko wujowi aby się nie martwił i grzecznie poszedł ze strażnikami. Gdy trzecia już osoba wskazała go palcem nie wytrzymał i wymamrotał pod nosem
-A patrzcie siÄ™ pijane ćwoki. Nie krÄ™pujcie siÄ™. Macie kolejny powód do swoich durnych plotek. PowinniÅ›cie mi pÅ‚acić za to że macie tyle rozrywek moim kosztem w swoim nÄ™dznym i żaÅ‚osnym życiu. – mówiÅ‚ przez zaciÅ›niÄ™te zÄ™by z ogromnÄ… zÅ‚oÅ›ciÄ…. Gdy spojrzaÅ‚ na niego jeden ze strażników z trudem ale jednak zdobyÅ‚ siÄ™ na uÅ›miech.
W końcu dotarli na miejsce. Gdy Joachim zauważył Natana i Kadgara lekko mu ulżyło.
-Witaj Kadgarze. Dawno siÄ™ nie widzieliÅ›my. –Joachim zdobyÅ‚ siÄ™ na ponury żart
-Wiesz może o co chodzi? ZostaÅ‚em wezwany w charakterze Å›wiadka ale nawet nie wiem czego? Może ty wiesz coÅ› wiÄ™cej? –spytaÅ‚ kompana –I ciekawi mnie czemu zabrali Natana?
 
__________________
Logic will get you from A to B. Imagination will take you everywhere - Albert Einstein

Problemy z komputerem i Internetem – przepraszam wszystkich. Wkrótce siÄ™ odezwÄ™.
Yoda jest offline