Wrzuciłem szybkiego posta i od razu się usprawiedliwiam.
Przez 2 tygodnie będę na krańcu świata i będę miał tylko jednego laptopa na czwórkę wygłodniałych internetu osób. Mówiąc oględnie, jako płeć w tej sytuacji zdecydowanie słabsza, pewnie kompa nawet nie dotknę.
Oczywiście można pisać z komórki, ale to nie bardzo w moim stylu. Nie umiem pisać wolno, więc smartfon jest paskudnym ograniczeniem dla palców i może się zdarzyć, że w okresie między 1 a 14 sierpnia będę tylko odburkiwał na posty szanownej Kanny.
__________________ Pусский военный корабль, иди нахуй |