Przyznam się, że sesje czytam wyrywkowo, lecz po tym co miałem okazję prześledzić to jestem pełen uznania zarówno dla MG, jak i graczy. Dla mnie ta sesja jest jak nauczycielka, bo sam zamierzam prowadzić przygodę w realiach II wojny światowej. Ponad to wydaje mi się, że sesja osadzona w historii, jest o wiele trudniejsza niż te, które toczą się w świecie fantasy. Dlatego jeszcze raz wielkie brawa.
__________________ Wyjechałem na dłużej! Nie mam dojścia do kompa! Help!
MG niech poprowadzą lub uśmiercą moją postać wg. uznania! Graczy przepraszam i proszę o wyrozumiałość! |