Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2023, 16:06   #9
Lucky7
 
Lucky7's Avatar
 
Reputacja: 1 Lucky7 nie jest za bardzo znany
Wpatrywał się w Calindrę jak w obrazek, gdy odpowiadała na zadane pytania. Na szczęście koncentrowała się głównie na przystojniejszej, tudzież mocniej zbudowanej części ich bandy, więc nie musiał co chwilę uciekać gdzieś wzrokiem.

Sama historia posiadłości Xarwina mocno go ciekawiła. Brak informacji o jakiejkolwiek rodzinie, czy też o żonie i dzieciach było podejrzane, tak samo jak to, co działo się w okolicy. Podejrzewał, że czeka tam na nich jakaś tajemnica i że raczej przyjemna nie będzie, co jeszcze bardziej podsycało w nim chęć sprawdzenia tego miejsca.

Szkoda, że nie odnalazły się żadne plany posiadłości, ale jakoś sobie poradzą.

— Może też jakieś ciekawe księgi — odezwał się po słowach Grakki. — Pieniądze i stare księgi to zdecydowanie coś dla mnie. — Uśmiechnął się, prezentując pełne przednie uzębienie. — Targ to dobry pomysł. Kupmy coś, co nas wspomoże, jeśli się na coś napatoczymy.

Wychodząc za nowymi kompanami, zdecydował się jeszcze odwrócić i zagadać do Calindry.
— Postaramy się wywiązać z zadania najlepiej, jak się da. Do zobaczenia niebawem, panno Jhaltero.

Po tych słowach wyszedł za pozostałymi i wraz z nimi skierował się na targ. Nie miał śmiałości, by narzucać swoje zdanie w kwestii ekwipunku, więc zdał się na Grakkę, który wyglądał na takiego, co wie, czego będą potrzebować przy tej robocie. Nie miał też problemu z zapłaceniem zaliczką za każdy sprzęt, którego potrzebowali, w końcu będą pracować razem, więc nie warto było skąpić grosza, bo zawsze trzeba było być przygotowanym na najgorsze.

A stary, opuszczony dom, który miał być nawiedzony i gdzie ponoć znikali ludzie na pewno nie będzie miejscem, gdzie wszystko pójdzie gładko. Miał dziwne przeczucie, że w tej robocie kryje się jakieś drugie dno. No ale o wszystkim przekonają się u celu podróży.
 
__________________
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą?
Lucky7 jest offline