Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-08-2023, 08:26   #19
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Po krótkiej chwili dostrzegli między palmami dosyć niecodzienną sytuację. Półnaga kobieta, ubrana w przepaskę biodrową ze skóry jakiegoś zwierzęcia i takiż biustonosz, stojąc z tyłu za klęczącym mężczyzną trzymała mu sztylet na gardle. Sztylet z czarnego metalu. Nie odbijał słońca. Naprzeciwko niej stał drugi mężczyzna trzymający włócznię. Nader prymitywną włócznię, a w zasadzie zaostrzony kij. Na ziemi obok klęczącego leżała wyszczerbiona szabla. Obaj mężczyźni byli ubrani w połatane łachy, choć widać było, że kiedyś były one dosyć szykownym odzieniem. Choć nawet jak odzienie było nowe nie było dobrane z gustem, wręcz przeciwnie, oczy Dunwicka szybko wyłapywały kolejne modowe faux-pas ich strojów. Kobieta nie wyglądała na wyspiarkę, choć skurę miała spaloną słońcem, jednak rysy twarzy i kolor włosów wskazywały na kogoś z północnych krajów.
Pojawienie się piątki obcych wywołało lekką konsternację wśród miejscowych. Zapadła cisza, zza drzew dobiegał tylko szum fal.
 
Mike jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem