Sandra uważa, że szukanie kolejne dzielnice dalej będzie trwać za długo, muszą odszukać Felicię i Akiko jak najszybciej. Trochę już wkurwiona proponuje, że sama będzie przynętą i będzie chodzić/jeździć sama po mieście, mocno zwracając na siebie uwagę, udając pijaną itp., aż ktoś ją zaczepi/zaatakuje/będzie próbował też porwać. Reszta ma śledzić ją i ruszyć, gdy ktoś zwróci na Sandrę uwagę i spacyfikować typów, a później wydobyć od nich informacje.
Ważne, żeby to ona była przynętą, bo skoro zabrali żywe Felicię i Akiko, to bardziej możliwe, że nie będą od razu do niej strzelać, niż w przypadku facetów. Dla pewności dodatkowo se wypcha biustonosz. |