Ja swoja wypowiedz podziele na 2 czesci.
Swiat i mechanika.
Swiat to nie moze byc czyste heroic fantasy, jesli cos z heroica to dal bym deadlands albo jakis heroic w przyszlosci(o ile wiem taki nie istnieje).
Sam obecnie chcialem stworzyc swiat w ktory by mnie sie podobal, ale zarzucilem prace na rzecz promowania deadlands na tym forum.
Mechanika powinna byc modulowa. Szkielet musi byc tak prosty zeby poczatkujacy ja zalapal, a w razie potrzeby mozna dodawac potrzebne 'skrzynki'.
Mechanika pasujaca klimatem do swiata jest fajna ale
W deadlandsie widzimy ladnie skonstruowana mechanike, ktora nie pozostawia wiele do zyczenia oprocz szybkosci podczas walk. Naprawde tam walka z wiecej niz 5 ludzmi to koszmar, oczywiscie mozna unikac walk(tak juz to widze) lub wyrzuca czesc zasad(rzutow).
Ostatnio przegladam savange worlds i ta mechanika jest calkiem calkiem.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |