Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2007, 16:41   #123
Szarlej
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Edgar ciągle patrzył na niziołka.
-O żadnym obiedzie nic mi nie wiadomo i bynajmniej nie chcieliśmy jeść na Twój koszt, chcieliśmy porozmawiać.
Oparł rękę o bukłak z piwem.
"Żadnego sygnetu, tatuażu? Nic co by mówiło o jego przynależności do jakiejś grupy. Czyżby jednak zwykły awanturnik bo w to, że jest zwykłym mieszczuchem nie uwierzę."
-No dobrze, skoro Tom nie chce nas zaprosić do siebie to proponuje iść do karczmy.
Edgar zabrał rękę z bukłaka tak, żeby zabulgotał.
-To idziemy? Może czcigodny kapłan i córka kowala nam będzie towarzyszył?
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline