...
To niepotrzebnie zedytowałem posta.
W takim razie Fulgrim stoi na korytarzu, na wysokości zwłok, pod ścianą z płaskorzeźbą. Doświetla otoczenie cantripem Light z tarczy. Stoi przy tej płaskorzeźbie, która jest bliżej zwłok, a jeżeli zwłoki są idealnie na środku, to przy tej którą swoim subiektywnym zdaniem uznał za groźniejszego demona.
Sonetii zwrócił uwagę stojąc w miejscu, w którym jest. Nie krzyczał, ale również nie silił się na szept. Normalnym, wyraźnym głosem.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |