Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-09-2007, 18:37   #112
Grey
 
Reputacja: 1 Grey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodzeGrey jest na bardzo dobrej drodze
- Hadrianie, chodu! - wyrzucił z siebie Bayard, gdy już niemal zupełnie znikął w mroku.
Bayard nie musiał podejmować decyzji o ucieczce. Wręcz nawet nie miał ku temu sposobności. Całe ciało już od dobrych paru chwil rwało się do czmychania z tej magicznej pułapki, a gdy tylko strach do cna ogarnął umysł chłopaka, nic już nie stało na przeszkodzie. Wszelkie cugle zostały popuszczone luzem. I oto prawdą się stało stare porzekadło, że człek nie zna możliwości swej cielesnej powłoki. Nogi Bayarda, jak sięgnął pamięcią, nigdy nie przebierały tak prędko i tak pewnie. Oczy nigdy nie widziały równie dobrze w półmroku, jak w owym czasie. Jakby jakaś niewidoczna lina ciągnęła go z ogromną prędkością, ku wyjściu, nie zważając na nierówność terenu, obtarcia czy wręcz bolesne uderzenia.
Po prostu pruł niczym boski wiatr, niczym przeciąg w tej pieczarze.
 
Grey jest offline