Ja się tylko zastanawiam skąd pan wziął informacje, że Trartex ma zamknięte oczy? Moje pytania były czysto teoretyczne, ale nigdzie o tym nie wspominałem. Dlatego był skok, a nie bieg. Że nawet jakby w locie zobaczył stwora, to jak spadnie to już po drugiej stronie drzwi. Jakby miał zamykać oczy, to by po prostu biegł. Chyba snotlingowość weszła za mocno