Czy poza tym co jest w poście musiałbym jakoś zadeklarować, że chcę spróbować się podkraść w stronę odgłosów walki?
Jakby co jestem bardzo otwarty na relację z Waszymi postaciami, tylko zwyczajnie nie miałem okazji ich poznać, dlatego w żaden sposób nie odniosłem się ani do Githa, ani do Diabelstwa. Choć z dużym prawdopodobieństwem Galin nie spotkał dotąd przedstawicieli tych ras.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |