Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2023, 18:29   #112
Elenorsar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Tak być nie może. Trartex już drugi raz próbuje siem targować, a tutaj człowiek znowu oszukuje. Tym ludziom nie można ufać. Zamiast handlować, to ten atakuje ducha Przykurcza. Ale ten duch jaki taki inny, można z nim walczyć. To dobrze, widać do Przykurcza nie przyszła cała niedziela, wienc pewnie on spotkał samo "nie", a "dziela" gdzieś siem zgubiła, albo kto jom ukradł. A jak ukradł to albo Trartex, bo to złodziej, albo ten człowiek, bo to oszust, a że Trartex niczego nie ukradł, to znaczy, że musiał zrobić to ten człowiek.

Już miał złodziej atakować, ale zorientował siem, że nie ma miecza, a zielsko w renkach. Mógłby rzucić świeżym zielskiem w człeka, ale po co świeże zielsko tracić? Lepiej jest je spożytkować, ale nie te świeże, a te wysuszone, one dobre jest. To wienc snot postanowił schować czarziele i suszone ziele wyjonć i je zapalić. I on skorzysta może znów bohaterem bendzie i niedziele jakomś pozna, a i ludziów dym zadymi i ich niedziela spotka, a z czego Trartex słyszał, to ludziów tylko jedna niedziela spotyka, wienc bendzie po nich, jak tylko dym siem do nich zbliży.
 
Elenorsar jest offline