Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2023, 23:20   #4
cat meat
 
cat meat's Avatar
 
Reputacja: 1 cat meat nie jest za bardzo znanycat meat nie jest za bardzo znanycat meat nie jest za bardzo znanycat meat nie jest za bardzo znanycat meat nie jest za bardzo znanycat meat nie jest za bardzo znany
Sebastian


Chata Łyżwiarza stała na Podgórzu, ukryta w cieniu Sanktuarium św. Józefa, patrona ojców i małżonków, tak więc Sebastian nie miał co liczyć na jego pomoc. Nie wyszło mu w końcu ani jedno, ani drugie.

Pomimo obaw Sebastian zbliżył się do budynku. No bo niby jaki miał wybór? Łyżwiarz dał mu szansę na spłatę długu. Najpierw jedną, potem drugą. Gdy za trzecim razem Sebastian wciąż nie miał forsy, próbował grać na czas. Wtedy odwiedzili go w domu i porządnie potłukli, a gdy poczciwy Dino stanął w jego obronie, zabrali i jego. Gdy połamany Sebastian próbował niezdarnie ich powstrzymać, oni wręcz śmiali się, że przywiążą wilczura gdzieś do drzewa w lesie, byle tylko głębiej wbić szpilę.

Sebastian nadal nie miał kasy. Wiedział, że czwarta szansa to prawdopodobnie tylko ułuda. Mimo to nie mógł uciec. Po tym, co zrobili z Dinem, kto wie, czy nie przyczepiliby się do Dominiki czy - broń Boże - Kasi. Już dość się przez niego nacierpiały. Nie, Sebastian nie miał wyjścia. Jedyna opcja to wybłagać dodatkowy czas na spłatę - a nuż się uda...

Strażnik rozpoznał go i tylko kiwnął głową, wpuszczając przybysza. W środku pachniało podrabianą wodą kolońską i cygaretkowym dymem, a klimatu dopełniała spokojna, oldschoolowa muzyka. Muzyka z tego rodzaju, gdzie na okładkach winylownych albumów można spodziewać się czarnobiałego zdjęcia śpiewaka, niechybnie noszącego kapelusz.

Wnętrze zostało urządzone na ekskluzywny lokal przeznaczony tylko dla członków gangu. Po prawej stronie znajdował się bar z szerokim wyborem markowych trunków (pitych tylko na czysto, wnioskując po szybkim rzucie oka na trzymane w rękach i stojące na stolikach szkło) oraz rura do tańca. Dwóch mężczyzn w garniturach zajętych było wesołą rozmową z dziewczyną okupującego kolana jednego z nich.

Lewa strona pomieszczenia została urządzona stołami do picia i gier. Przy jednym z nich toczyła się partyjka Texas hold'em. Gdyby tylko pozwolono Sebastianowi zagrać... Gdyby tylko ograł wszystkich pozostałych, znajdująca się na stole suma z pewnością pokryłaby jego długi.


Siedzący przodem do wejścia mężczyzna zauważył Sebastiana. Skinięciem głowy zaprosił go do stolika. Niebiorący udziału w zabawie ochroniarz w ten sam sposób przyzwolił, by Sebastian się zbliżył.

- Już się bałem, że nie zdążysz - oznajmił Łyżwiarz, po czym nalał gościowi brunatnego trunku do szklanki. - Za dobre decyzje!
 

Ostatnio edytowane przez cat meat : 18-01-2024 o 19:24.
cat meat jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem