Nie wiem jak to możliwe, że ja jeszcze nie zdążyłem napisać komentarza do najnowszej fabularki, a Campo i Aro już wrzucili odpisy! Tak czy owak, napięta atmosfera nad wąwozem nieco zelżała, a grupa pościgowa zbiera się do nocnej podróży powrotnej do Perpignanu (obstawiam, że do miasta dotrzecie około drugiej-trzeciej w nocy). Aro deklarował wcześniej chęć wysłania wiadomości do pałacu przez radio harapów - Jehan zrobił to bez problemu, wcześniej podobną wiadomość wysłali oficerowie Diabłów. Generalnie pałac już wie, że zbiegowie pochodzą z Mufasy, że byli pośrednio zamieszani w porwanie statku i mord na załodze, że trafili pod kuratelę Rzeźnika z Queribusu i - co najważniejsze - że jest jeszcze jedna grupa zbiegów, znacznie bardziej niebezpieczna, zabójczo skuteczna i mogąca próbować infiltrować Perpignan w mundurach Rezysty. Dostaliście też odpowiedź z pałacu, że garnizon Bordenoir jest postawiony w stan gotowości, a miasto jest cały czas patrolowane i nie doszło dotąd do żadnego incydentu.
W trakcie jazdy korzystanie z radia nie będzie możliwe - chyba, że wymusicie postój.
I teraz kilka pytań. Zjawicie się w mieście w środku nocy, choć pewnie niewielu ważnych ludzi będzie spało. Co chcecie zrobić, gdzie się udać? Jaki plan ma Yago? Demarque będzie chciał odstawić więźniów pod połączoną strażą Diabłów i Rezysty do pałacu, Assegai może pojąć ostatnią próbę ich przejęcia i wywiezienia do konsulatu, aby postawić na swoim, bądźcie tego świadomi. Czy Jehan zamierza w pierwszej kolejności odszukać Simona i zdać mu raport czy woli najpierw zahaczyć o gospodę? Inne plany, ważne deklaracje czy sugestie?
I korzystając z okazji, chciałbym życzyć Wam wszystkim szczęśliwego Nowego Roku!