Przy okazji, Mike, zacny grabarz... tak paczÄ…c po avku
Na marginesie, nie wiem jak się wyrobiłem w 48h... (pewnie ta nieprzespana noc...), ale nadal pytam o termin 72h! Lepiej pisać ze spokojną głową (doświadczenia empiryczne wskazują jasno, że ludzie wyrabiają się przed czasem jak mają dłuższe terminy (szczególnie jak otrzymają bonus w postaci uśmiechu prezesa (choć uśmiech sekretarki jest cenniejszy)))!