Dekares, wiadomo, że są rzeczy ważne i ważniejsze.
Przyjmij moje najszczersze kondolencje.
Także przy okazji życzę powrotu w pełni do zdrowia!!
Co do postów, to ja np. wolę poczekać nawet jeszcze dłużej niż np. zobaczyć kolejną rezygnację. Także z mojej strony powiem: poczekamy!
Pozdrawiam!