Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2024, 12:27   #390
Dekares
 
Reputacja: 1 Dekares nie jest za bardzo znany
Czołem!

Skoro dostałem zadanie wykonania listy zakupów medykamentów to chciałbym się Inez o stan medykamentów jaki mamy na tą chwilę i kto będzie z tego korzystał(chodzi mi o to czy ma wiedzę o tym czy w regimencie śą jeszcze jacyś żołnierze posiadający wiedzę medyczną. Oczywiście pytam się także jaka jest górna granica wydatków. Zapytam sie czy takie zakupy jak mikstury leczące jak te które miałem wchodzą w grę jako zakup? Po sporządzeniu listy spojrzę na nią i ocenie czy potrzebujemy jakiś produktów(zapewne ziół i ich mieszanek) które produkuje moja matka, jeśli tak to zapytam się wprost przy pokazaniu listy zakupowej czy jeśli moją matka zapewni konkurencyjna cene dla danego zakupu to będzie to dobrze widziane(zakładam ze jako dostarczająca miejscowym aptekarzom różne składniki do ich leków może mieć ceny niższe o marżę cyrulików? Zapytam się jaki będzie maksymalny termin płatności weksli, o ile nie jest to zawarte w tekście tych. Oczywiście zakładam że po prostu Stefan zadał te wszystkie pytania a nie że będziemy je rozpisywać wszystkie fabularne. Najwyżej chciałbym się tylko dowiedzieć czy będąc uczciwym i nic nie naciągając udało mi się uzyskać jakiś kontrakt dla rodziny, po za tym chciałbym aby Stefan rozejrzał się podczas zakupów czy aptekarze nie posiadają na składzie magicznych mikstur leczących takich jak te które miałem w swoim ekwipunku oraz czy maja na sprzedaż jakieś zestawy sprzętu profesyjnego dla zielarza ( zakładam, że moździerz i itp.) .

No i chciałbym się spytać czy udało się Stefanowi wykonać dobrze samo zadanie zakupowe. Chciałbym zapytać się ile jeszcze dodatkowych zajęć Stefan dałby radę wykonać w czasie do wymarszu.
(W kolejności ważności)

- Tak jak już pisałem Stefan chciałby omówić z rodziną ich plany na wypadek tego że Lenkster byłoby zagrożone wrogim atakiem. Jeśli dobrze pamiętam to było wspomniane o tym, że ludność ma z założenia chronić się w zamku. Ale zakładam, że mój ojciec biorąc pod uwagę przeszłe doświadczenia ma opracowany plan B na wypadek gdyby musiał uciekać/ukrywać się z rodziną z dowolnego powodu. Myślałem tutaj o jakieś kryjówce w lesie znanej tylko nam z zachomikowanymi zapasami na co najmniej kilka dni. Ewentualnie planie ucieczki w inne miejsce. Na przykład do rodziny w Hochland. W razie ataku ustalamy że zostawią w umówionych miejscach(zarówno na terenie gospodarstwa jak i poza nim) znaki które ja będę wiedział jak odczytać aby wiedzieć gdzie ich szukać.( powiedzmy coś w stylu. Na szóstej kłodzie od dołu tylnej ściany naszego domu po prawej stronie będą wyciosane proste znaki. Na przykład kółko po tym x oznaczać będzie że udali się do zamku, nie będąc na czas opuszczania gospodarstwa w bezpośrednim zagrożeniu. Natomiast + - w tym samym miejscu będzie oznaczać że uciekli do leśnej kryjówki i że wróg był tuż tuż a nawet możliwie że ich ścigał. Stefan zapisuje sobie zestaw znaków na jednej z kart papieru którą posiada żeby ich później nie pomylić.

- Stefan chciałby kupić sobie toporek do prac obozowych(funkcjonalnie broń jednoręczna koszt 5 PZ ), zakładam, że może się przydać zarówno do prostych prac w obozie typu porąbanie opału jak i przygotowywanie jakiś polowych umocnień typu zasieki itp. uzupełniłbym także strzały jak kolega. (teoretycznie do ogarnięcia w trakcie wcześniejszych zakupów medykamentów)
- Jak dostaniemy naszą nagrodę to Stefan (jeśli podczas wcześniejszych zakupów medykamentów dla regimentu się natknął gdzieś) chciałby kupić jedną magiczna miksturę leczniczą.
- Zostawić w domu wcześniej otrzymany jako nagrodę naszyjnik z kwiatów do wysuszenia aby zachować go jako pamiątkę
- Chciałby pomóc rodzinie w gospodarstwie(wszelakie prace fizyczne 3-5 godzin) i pobyć z nimi przed wymarszem, pobawić się z młodszym rodzeństwem.





- zrobić sobie godzinny trening siłowy i walki wręcz ze swoimi szacowanymi pomocnikami, poświęcić trochę czasu na zabawę z Azurem

Po za tym Stefan na pewno przynosi do domu wcześniej kupioną podczas naszej wyprawy zaopatrzeniowej sól do peklowania mięsa.

Podczas apelu Stefan będzie chciał spróbować odgadnąć rody szlacheckie naszych rycerzy zanim Ci zostaną przedstawieni oraz czy coś o nich kojarzy(np. czy to miejscowa szlachta czy z innej prowincji, test na wiedzę Imperium?). Jeśli nie wie nic sam to popyta się wśród innych żołnierzy albo miejscowych(test plotkowania?)

No i zapyta się siostry Guen jakie ma dalsze plany, czy wybiera się z nami w dalszą drogę? W końcu miała dostarczyć jakieś wiadomości do miejscowych kapłanów swojej wiary.

- A no i oczywiście chciałem się spytać co tam dostaliśmy za dyplomiki od naszej Dzielnej Przywódczyni, bo chyba nie było powiedziane co tam nam napisali? Coś więcej niż standardowe podziękowania za służbę
 
Dekares jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem