Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-02-2024, 08:46   #1
Ayoze
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
[Pathfinder 1e] Szmaragdowa Iglica (Megaloch)


Sześć mil na północny wschód od Nieuniknionego Fortu leży jeden z najgłębszych i najdziwniejszych lochów, jakie można znaleźć na ziemiach Morza Wewnętrznego – Szmaragdowa Iglica. Podobnie jak góra lodowa, ta dziwna struktura ukazuje tylko niewielką część nad powierzchnią, podczas gdy reszta ukrytych skarbców i tajemniczych krypt leżą głęboko pod ziemią. Niewielu mieszkańców Nieuniknionego Fortu i okolicznych krain miało choćby najmniejsze pojęcie o prawdziwym rozmiarze lochu, nie mówiąc już o jego zdumiewającym wieku.

Stojąca na szerokiej polanie w Lesie Echa, Szmaragdowa Iglica jest ruiną dużej wieży Azlanti, która wydaje się być wykonana z zielonego szkła twardszego niż kamień. Górne części wieży zostały zniszczone dawno temu, pozostawiając połamane, na wpół stopione bloki dziwnego szkła porozrzucane po obwodzie wieży i pobliskiej ziemi.

Miejsce to jest dobrze znane mieszkańcom Nieuniknionego Fortu i Cierniowej Twierdzy, a wielu podróżnych przejeżdżających przez obszar Drogi Krzyżowca udaje się do lasu, aby popatrzeć na ruiny – oczywiście z bezpiecznej odległości. Wiadomo, że pozostałości Iglicy pełne są niebezpiecznych potworów, a otoczenie przyciąga wielu bandytów, potwory i głodne drapieżniki. Wciąż jednak znajdują się tacy, którzy igrając ze śmiercią próbują spenetrować labirynt korytarzy i komnat, by odnaleźć ukryte tam skarby i artefakty zapomnianej cywilizacji.


Cześć!

Od długiego czasu chodziło mi po głowie pomistrzowanie i poprowadzenie jakiegoś dungeon crawla i w końcu postanowiłem napisać i odpalić rekrutację. I to nie do byle jakiego lochotłuka, bo do Emerald Spire Superdungeon składającego się z 16 poziomów i dający postaciom możliwość awansu do 13 poziomu.

Jednocześnie chcę, żeby ta sesja szła wartko i była takim old schoolem, w jaki grało się kiedyś, gdzie gracze nie mają skupiać się na kwiecistych opisach, głębi swojego jestestwa, tylko w jednym, dwóch zdaniach napisać, co robi ich postać. Coś a’la gra przy stole.

Przykład:

Cytat:
MG: Wchodzicie do skąpanego w półmroku pomieszczenia zawalonego różnymi gratami, z którego nie prowadzą żadne drzwi wyjściowe.
Gracz: - Trzeba się rozejrzeć - powiedział Drizzt i ruszył, żeby najpierw przejrzeć graty, a potem ewentualnie rozejrzeć się po ścianach za ukrytym przejściem. [i tutaj rzut na Percepcję].
O taką grę mi chodzi. Szybkie, treściwe wpisy, bez rozpisywania się na kilka stron. Na taki jedno czy dwuzdaniowy post każdy na pewno znajdzie 5 minut dziennie, dlatego tempo byłoby bardzo szybkie - 1 lub 2 odpisy dziennie. Oczywiście kto by posta z jakiegoś powodu nie mógł dać, pokierowałbym jego bohaterem w sposób nieinwazyjny.

Walki rozgrywać będziemy na docu przy użyciu mapek taktycznych, żeby jedna walka nie trwała nam kilka tygodni. Wtedy każdy codziennie wchodziłby na doca i dawał swoją akcję w walce. Po zakończeniu potyczki opisałbym ją w swoim poście i popchnął akcję dalej. Wyzwania będą różne, bo oprócz typowej walki zdarzą się też momenty socjalne i testujące przeróżne umiejki.

Każdy poziom tego uber dungeona posiada inny enviroment (typowe lochy, podtopione, z dziwnym polem magnetycznym itd.) i skupia się na czym innym, więc gracze znużenia nie powinni raczej odczuwać. A jeśli takie się wkradnie, po prostu zakończymy sesję na którymś z poziomów. W ogóle ciekaw jestem, do którego poziomu gracze dojdą, zanim zacznie robić się naprawdę trudno

Przygoda zacznie się, gdy będziecie już na ostatniej prostej do zrujnowanej twierdzy strzegącej zniszczonej centralnej wieży Szmaragdowej Iglicy. Także nie będzie żadnych super bogatych fabularnych wstępów, po prostu będziecie już na miejscu, by zająć się dungeon crawlingiem. Z założenia jesteście bandą początkujących poszukiwaczy przygód i wzięliście sobie za cel spenetrować Szmaragdową Iglicę.

Co do sprzedawania lootu i kupowania przedmiotów, nie musicie się martwić. Co poziom będzie się na waszej drodze pojawiać dziwny, obwoźny kupiec, który jakimś cudem wie, jak przeżyć w tych pokręconych lochach i jeszcze sprzedaje sporo przydatnych rzeczy No i zawsze na was wpada!

Kwestie postaci.

Na początek SRD z którego korzystamy.
Poziom początkowy: 1. Awanse na zasadzie Kamieni Milowych.
Charakter postaci: bez złych.
Cechy: Point-buy 20. Tylko jedna cecha poniżej “10”.
HP: Maks. na 1. poziomie; następnie średnia zaokrąglona w górę.
Background skills: nope.
Traits: Dwa traity, z których jeden musi pochodzić z Przewodnika gracza po Szmaragdowej Iglicy autorstwa Davida „Jestera” Gibsona. Do tego każda postać posiada obligatoryjny drawback dający trzeci trait.
Złoto: uśrednione dla klasy.
Rasy: Core oraz Aasimar, Catfolk, Changeling, Fetchling, Goblin, Ratfolk, Tengu, Tiefling, Undine, Sylph, Ifrit, Oread,
Klasy: Tylko Core, Base i Hybrid.
Archetypy: dozwolone.
Broń palna: Bez broni palnej, ale archetyp Bolt Ace jest dozwolony dla Gunslingerów.
Bez Gestaltów.
Bez materiałów homebrew.
Zaczynacie z 1 Hero Pointem, co jakiś czas będę przydzielać wam kolejne.
Alternate Racial Traits i Favored Class Options są dozwolone.


Kwestie inne.

Karty postaci będą ogólnie dostępne dla wszystkich. Mechanikę proszę zrobić na Myth Weavers (wersja “Experimental”), gdyż KP i tak ostatecznie wrzucę w komentarze w formie odnośników. Do rzutów będziemy używać orokosa - powstanie w tym celu specjalny pokój, w którym będziemy zapisywać rzuty. Wszystko, by zachować jak największą transparentność.

Historii nie potrzebuję, napiszcie mi tylko w karcie gdzieś na dole, dlaczego postać zdecydowała się ruszyć do niebezpiecznych labiryntów ukrytych pod Szmaragdową Iglicą. Fajnie, gdyby to była motywacja inna niż próba zostania obrzydliwie bogatym, choć taką motywację też zrozumiem

Awatar postaci kolorowy, digital art najlepiej. AI też przejdzie, byle nie jakiś cukierkowy. Bez mangi i pierwszych prac domorosłego rysownika.

Będzie obowiązywać jedna, żelazna zasada. Gracze posiadają i potrafią tylko te rzeczy, które znajdują się na karcie postaci. Proszę o dokładne wypełnianie karty, razem z wagą ekwipunku, gdyż na sesji będzie obowiązywała pełna mechanika, łącznie z jej wszystkimi dziwactwami.

Nie obowiązuje zasada “kto pierwszy, ten lepszy” - ostatecznie wybiorę bohaterów według własnego widzimisię i dopasowania do gry. Rekrutacja potrwa tydzień od dzisiaj, ale jeśli zbiorę 4-5 kart, które mi przypasują, to wtedy zamknę ją wcześniej. Dużo zresztą nie wymagam, by napisać KP i można to zrobić w miarę szybko, jak się ma chwilę.

Potencjalnych graczy proszę jedynie o odpowiedzialność. Jeżeli już teraz uczestniczysz w wielu sesjach, ledwo się wyrabiasz, zastanów się mocno, czy będziesz miał czas na jeszcze szybsze postowanie, mimo, że posty będą bardzo krótkie, bo z samymi deklaracjami.

Chyba tyle na teraz. W razie pytań, pytajcie. No i może wpisujcie się w temat, kto kim zamierza się zgłosić. Hint ode mnie: kapłan i łotrzyk na pewno się przydadzą

Na karty czekam do 21 lutego. Linki wysyłajcie na PW.

Pozdrawiam!

PEŁNE ZGŁOSZENIA:

♦ Zirik - Aasimar Goblin Wizard od Arvelusa,
♦ Korin - Human Fighter od Kerma,
♦ Frederick - Human Sorcerer od Alex Tyler,
♦ Lahash - Aasimar Warpriest od Quantuma,
 

Ostatnio edytowane przez Ayoze : 19-02-2024 o 17:33.
Ayoze jest offline