Lothar nie odrywając wzroku od maga spokojnie wysłuchał jego słów i rzekł: -Zgadzam sie z tobą, lecz co do jednej rzeczy sie pomyliłeś. Ja też jestem magiem, choć zapewne dużo słabszym. Ale do rzeczy. Mówiłeś szeptem, więc nie słyszeliśmy twoich słów. Mógłbyś coś powiedzieć o sobie. I jeszcze jedno. Jakiego typu magią władasz? Chwilę się zastanowiwszy spojrzał na Jadarit i poleconego przez nią mężczyznę. - Wy też powinniście opowiedzieć o sobie. Powiedzcie jakie są wasze zdolności i w czym moglibyście się przydać. To ważne, ponieważ bardzo ułatwi planowanie posunięć. Później powiem wam na co mnie stać i mam nadzieję że moi towarzysze również to zrobią. Musimy się znać, ufać sobie i pomagać wzajemnie.- mówiąc to zdanie pojednawczo spojrzał na Jaderit i dokończył - od tego zależy los..... hmm..... wyprawy. |