Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2024, 09:54   #313
GreK
 
GreK's Avatar
 
Reputacja: 1 GreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputację

- Ten Khajit przez grzeczność zostawił kilka blaszaków innym, lecz podołałby sam wszystkim! - oznajmił cętkowany drapieżca opryskując twarz Nazza kropelkami gorącej śliny.

- Nie wątpię - Nazz chciał się zezłościć, lecz widok zadowolonego z siebie Sierściucha sprawił mu niewątpliwą i niewytłumaczalną radość. - Śmiem nawet przypuszczać, że specjalnie je sprowokowałeś do walki i nie wyrzuciłeś na czas ptasiego truchła.

Miał zgrzytnąć zębami lecz miast tego uśmiechnął się szeroko.
Spojrzał za plecy Ogoniastego gdzie dostrzegł Dzikusów i Orsimerskich braci, lecz ani śladu czarowników.

- Lada chwila się ogarną - wydyszał jeden z orków wyrastając pośród łoskotu pancerza u boku Redgarda - Co teraz uczynimy? Staniemy w obronnym okręgu czy biegniemy na drugą stronę?

- Co wam tyle zajęło? Gdzie Blady i Wężousta? - spytał. - Zginęli w starciu?

Czarowniczki mu żal nie było. Blady natomiast był inny. Prostszy. Bliższy.

Widok, który ujrzał z mostu, wlewająca się do wnętrza Bhtzarku tłuszcza, przez główne wrota zjeżyły mu włosy na głowie.

- Jeśli ktoś jeszcze miał wątpliwość co do uczciwości elfiego czarownika - wskazał palcem w dół, - i tego jaką nam tutaj przyszło odegrać rolę, to teraz powinien się utwierdzić w przekonaniu, że jesteśmy tylko robakami rzuconymi na przynętę. A Wężousta zapewne przyklepała nasz los z Neramo. Jeśli chcemy z tego głowy cało wynieść nie pozostało nam nic innego niż iść dalej, bo odwrotu nie mamy.
 
__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)
GreK jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem