Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-09-2007, 22:03   #183
John5
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Otto ostrożnie wstał , rana lekko go bolała ale nie zauważył krwi.

""Medyczka dobrze mnie pozszywała, muszę jej jeszcze raz podziękować."" uśmiechnął się sam do siebie.

Słysząc dobiegający z kuchni hałas skierował się właśnie tam.

""Ciekawe co dobrego znajdziemy na śniadanie?""

Zadowolony wszedł do pomieszczenia, mina odrobinę mu zrzedła gdy na stole zobaczył polówkę chleba i tylko jeden dzban. Zastanawiał się właśnie czy nie zaproponować wyjścia po prowiant, kiedy ktoś zapukał do drzwi. Jak się okazało był to brat kobiety. Wojownik od razu zmarkotniał, i ponuro zaczął wpatrywać się w chleb. Nie miał zamiaru tłumaczyć się dlaczego zabił dziecko, zrobił to co było konieczne. W końcu padło wyczekiwane pytanie:
"-Jak się ma moja siostra, co z dzieckiem, mogę się z nimi zobaczyć-"

Otto mruknął niewyraźnie coś pod nosem po czym zamilkł pozwalając Lilawanderowi przejąć inicjatywę.
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline