Trudno powiedzieć czy mieszaniec nie słyszał wypowiedzi Paula, nie chciał słyszeć czy też zupełnie ją zlekceważył. Szedł wzdłuż ściany odsłaniając kolejne fragmenty płaskorzeźby i dziwacznej kroniki. Wreszcie po kilkunastu krokach, gdy był już w połowie drogi do drugiego łuku, odwrócił się do Was i głośniej powiedział.
- Ech, co za świat was wydał. Nie słyszeliście o Strażnikach?? Rycerzach Marchii?? To była jedna z ich pierwszych twierdz w Bissel. A właściwie w Dorion, bo gdy ją budowali było tu Królestwo Dorion. To właśnie Czarcia Wieża, o której wam matki nie opowiadały... |