Wątek: Mroczne Czasy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-10-2007, 11:54   #152
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
- Wspaniale więc, przybędziemy jutro po nową ofertę. Na dziś starczy już nam chyba emocji - spojrzał w stronę maga i kapłana. - Lepiej obaj oszczędzajcie siły na nadciągający Chaos, który może być tym razem nie do powstrzymania. Elf spochmurniał wyraźnie.

Spojrzał na zleceniodawcę. - Proszę uważać z tą kulą. Arcykapłana kultu Sigmara przemieniła w stado zmutowiałych szczurów które rozpełzły się po mieście...
wydobył jeden z pakunków po czym nie otwierając go rzucił na podłogę pomiędzy sobą a kapłanami. Zrobił to ostrożnie by nie prowokować strażników. - Tu mam jednego ze szczurów, jest martwy ale pomyślałem, że chcielibyście zapoznać się z tym co pozostało po arcykapłanie...

Pewne informację najlepiej jest dawkować po troszeczku. Elf nie zamierzał przebywać tu dłużej. Dostał już zapłatę jednocześnie wciąż był w posiadaniu papierów o które nawet nikt nie spytał.

- Tak więc w drogę towarzysze, proponuję spędzić noc w "Pijackim uniesieniu" ale jeśli ma ktoś lepsze miejsce lub towarzystwa nie szuka to droga wolna. Elf począł się zbierać do drogi choć nie zamierzał wychodzić sam, jego "towarzysze" mogli chcieć coś uknuć na osobności z kapłanem, elf zbyt często był świadkiem zdrad, podstępów, tajemnic, skrytobójców i innych niegodziwości by sam miał się na coś takiego dać złapać.
 

Ostatnio edytowane przez Eliasz : 02-10-2007 o 11:59.
Eliasz jest offline