Cytat:
|
Sprawa była wyjaśniana już przez pierwsze parę stron. Jako, że jest to temat offtopowy nie wskazane jest i nie poprawne, a kto wie, może nawet niezgodne z regulaminem by pisać w nim na temat. W końcu skoro w normalnych tematach offtop jest zły, to w temacie offtopowym pisanie na temat raczej też jest :D Także ja chciałbym wrócić do rozmowy o pogodzie :) Chyba zapeszyłem wcześniej tym pisaniem o dobrej pogodzie :( Wczoraj już wiało jak diabli i zimno po uszach. Coś czuję, że się kurcze nacieszyłem wiosennymi dniami. Chociaż mówi się w Marcu jak w garcu to może i tym razem tak będzie. A tak w ogóle to jakie pory roku najbardziej lubicie i dlaczego? Ja kocham wiosnę i lato. Dla mnie mogło by być tak cały rok, może z tygodniem śniegu w okresie świąt, żeby był lepszy klimat ;) Chociaż dla mnie mógłby być sztuczny, żeby się ładnie kleił i był cieplutki hehe. Taaa jestem ciepłolubny nie da się ukryć. Ale tak szczerze mówiąc, to nie wiem co fajnego jest w zimie jeśli ktoś nie uprawia sportów zimowych? Schować się tylko pod kos i się relaksować, ale to nie zasługa plusów pory roku, tylko dlatego bo jest właśnie diabelnie zimno i się w ogóle wychodzić z domu nie chce :) A w lecie i na wiosnę człowiek założy luźne ciuchy, chętnie posiedzi na dworze czy chociaż na ganku :) Przyjemniej się wszędzie podróżuje, a i dużo więcej ciekawy i przyjeeeemnych sportów chce się uprawiać :D Oczywiście jest jeden minus jak jest zbyt wielki upał, ale dlatego wymieniam wiosna/lato, a nie tylko lato. Najlepiej jak te pory roku się przeplatają :) Wtedy dla mnie jest idealnie ;) A jak jest z wami? :) |
Ja lubię wiosnę i jesień - nie znoszę lata ze względów upałowych. Chociaż lato może być, jak się go nie spędza w mieście tylko nad jakąś wodą. A tak najbardziej to mi odpowiada klimat Irlandii ... wystarczy się na chwilę odwrócić i już pada ... a zanim zdążysz otworzyć parasol skończy. Bezcenne. Nie lubię gorąca, lubie umiarkowanie, a nawet lekki chłodek przy słoneczku. Eh ... pojechałabym znów do Irlandii ... gdyby nie było tak diabelnie drogo. EDIT: ... u mnie pada śnieg. |
Skoro już rozmawiamy o pogodzie, a to jest offtop w offtopie to powiem tak, że z broni siecznej zawsze największe wrażenie robiły na mnie topory krasnoludów. Nie mam też nic przeciwko krasnoludzkim opadom. Ostatnio po krasnoludzku padało w Czelabińsku. To był "deszcz kuźni" bo potem, jak wiadomo, z serc spadających gwiazd robi się najlepsze topory krasnoludzkie. Jedyną broń, która potrafi zabić Władcę Ciemności w większości opanowanych przez Ciemność światach. ;-) Wiem. Miałem już nie pisać w tym wątku, ale jakoś tak temat zaczął się robić fajny. No. I wracając do tematu głównego: offtopu w offtopie. Wszystkiego najlepszego wszystkim Paniom. |
A mi się udało sprać marker z nowej tuniczki! I chciałabym zagrać w jakąś fajną grę kompiuterową ... próbowałam w odswieżonego Baldura, ale skończyło się na zrobieniu postaci ... standard. Dobrze jest pracować w instytucji wojskowej ... mam już 6 tulipanów i śliwki w czekoladzie. |
Teraz jeszcze mleko i ogórki i będzie bonus. Ależ ja jestem podły... |
Ohohohohoho ... Lol XD |
|
Cytat:
|
Również najlepszego wszystkim Paniom :) Ja tak zawsze sobie myślałem... jak to jest, że do krasa zawsze pasuje głównie topór albo młot, ale miecz? Kurcze no jakoś nigdy mi to nie pasowało. Dla mnie Krasnolud walczący mieczem, to jak elf łucznik strzelający z procy. Niby ok ale jednak coś mi się w tym wszystkim gryzie ;P Od czego to może zależeć? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:31. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0