lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   Warhammer 40 000 - Deathwatch (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/10345-warhammer-40-000-deathwatch.html)

Stalowy 07-08-2011 21:26

xD

A teraz sobie wyobraź, że bierzesz Space Marine jako kosmicznego rycerza, który kodeks rycerski i honorowy ceni nad życie.

- Niewiasta w opałach! - zakrzyknął Brat Lucius widząc ciężki bolter chaośnickiego Predatora obracający się w stronę sanitariuszki, która próbowała wciągnąć do okopu rannego gwardzistę.

Kosmiczny Marine rozciął na pół heretyka, który wszedł mu w drogę. Lucius prawie słyszał szczęk naciskanego spustu i wybuch ładunku nośnego ciężkiego bolta. Wytężając swoją nadludzką siłę rozpędził się w paru krokach i rzucił się zasłaniając sanitariuszkę swoją wielką piersią okutą w ceramit pancerza wspomaganego.
Seria pocisków wystrzelona z ciężkiego boltera cisnęła olbrzymem o ziemię jakby był szmacianą lalką.

-2- 07-08-2011 21:28

Ależ są całe żeńskie regimenty Gwardii Imperialnej i świetnie sobie radzą. Przynajmniej z punktu widzenia generałów-szachistów. To wystarcza do przetrwania ludzkości i satysfakcjonuje administratorum. ;)
Zresztą, słabe kobiety? Powiedz to tym biednym zdrajcom którzy utknęli na Cadii.

Ach, Deathwatch... gdyby tylko nie ta część o mechanice... :|

Rahaela 07-08-2011 21:30

A ja osobiście myślę, że system jest zrobiony przez nerdów, którzy nie potrafili zaliczyć i stworzyli morderczy system, w którym mogli dać upust swojej frustracji mordując. Przy okazji zarezerwowali sobie najpotężniejszych wojowników dla mężczyzn i stworzyli siostrzyczki bitewne by dać upust swym erotycznym fantazją na podłożu religijnego fetyszyzmu. Może ja też mam ochotę pograć gigantyczną wojowniczką z licznymi implantami i usprawnieniami zakutą w zbroję, która nie obrysowuje fanatycznie każdego szczegółu mojego ciała i być w stanie pokonać samotnie całe armię dzierżąc najlepszy sprzęt jaki ma mi do zaoferowania ludzkość! Denerwuje mnie też brak sojuszów z innymi rasami, jakby nie było można dogadać się chociaż z Eldarami, którzy i tak są wymierającą rasą oraz z Tau, którym o dziwo dało się zjednoczyć jakoś inne kosmiczne rasy. Normalnie następną sesje zrobię po złości, gdzie całe Imperium upadnie podbite przez obcych :P

Więcej nie zamierzam z nikim bez sensu dyskutować. Szukam po prostu graczy o otwartym umyśle, którzy nie czepiają się byle czego, że bym mogła dzięki ich pomocy potrenować z nowym podręcznikiem.

Mechanika jest tylko potrzebna do tworzenia karty postaci i jej rozwoju, który przeprowadzasz z MG oraz do dyskusji co do różnych spornych osiągnięć. Nie będę kazała rzucać co rusz kością by określić trafienie biorąc pod uwagę modyfikatory wynikające z biegu plus słabej widoczności plus zaburzeń psychicznych. Wszystko będzie wiarygodnie przedstawione w formie opowieści.

-2- 07-08-2011 21:42

Tzn. chodzi mi tylko o to - sesja będzie storytellingowa, tylko z tworzeniem zasad na mechanice Deathwatchu i wszelkie ewentualne porównania statystyk/nawet rzuty wykonuje MG? To trochę zmienia postać rzeczy... ;)

Komiko 07-08-2011 21:42

Cytat:

A ja osobiście myślę, że system jest zrobiony przez nerdów, którzy nie potrafili zaliczyć i stworzyli morderczy system, w którym mogli dać upust swojej frustracji mordując. Przy okazji zarezerwowali sobie najpotężniejszych wojowników dla mężczyzn i stworzyli siostrzyczki bitewne by dać upust swym erotycznym fantazją na podłożu religijnego fetyszyzmu.
Nie chcę być niemiły, ale mówisz jakbyś miała jakiś kompleks bycia kobietą, i przemawiałby przez ciebie irracjonalnie skrajny feminizm. Pokaż mi kobiete, która podniesie 300 kilo na klate, co jest wyznacznikiem nadawania się na Marines. Gdyby kobiety normalnie wyciskałyby takie sztangi, twórcy zapewne uczyniliby z nich Space Marines, jako, że tego nie robią, wykazali się po prostu zdrowym rozsądkiem :) A nie można mieszać zdrowego rozsądku ze skłonnością do masturbacji, jak to właśnie zrobiłaś.

Cytat:

Może ja też mam ochotę pograć gigantyczną wojowniczką z licznymi implantami i usprawnieniami zakutą w zbroję, która nie obrysowuje fanatycznie każdego szczegółu mojego ciała i być w stanie pokonać samotnie całe armię dzierżąc najlepszy sprzęt jaki ma mi do zaoferowania ludzkość!
Siostry bitwy mają takie same giwery, a jak się uprzesz możesz zrobić grubą i brzydką, więc w czym tkwi problem? :king:

Cytat:

Więcej nie zamierzam z nikim bez sensu dyskutować.
Chwała ci za to.

Cytat:

Szukam po prostu graczy o otwartym umyśle, którzy nie czepiają się byle czego, że bym mogła dzięki ich pomocy potrenować z nowym podręcznikiem.
Mam otwarty umysł, dlatego jak pokażesz mi kobietę, która bierze 300 kilo na klatę, zmienie zdanie :) I nie chodzi mi o kobiety uprawiające body building, bo są sztucznie wypchane powietrzem, a to co innego niż posiadanie siły.

Cytat:

A teraz sobie wyobraź, że bierzesz Space Marine jako kosmicznego rycerza, który kodeks rycerski i honorowy ceni nad życie.

- Niewiasta w opałach! - zakrzyknął Brat Lucius widząc ciężki bolter chaośnickiego Predatora obracający się w stronę sanitariuszki, która próbowała wciągnąć do okopu rannego gwardzistę.

Kosmiczny Marine rozciął na pół heretyka, który wszedł mu w drogę. Lucius prawie słyszał szczęk naciskanego spustu i wybuch ładunku nośnego ciężkiego bolta. Wytężając swoją nadludzką siłę rozpędził się w paru krokach i rzucił się zasłaniając sanitariuszkę swoją wielką piersią okutą w ceramit pancerza wspomaganego.
Seria pocisków wystrzelona z ciężkiego boltera cisnęła olbrzymem o ziemię jakby był szmacianą lalką.
No, o tym mówię :D

Cytat:

Ależ są całe żeńskie regimenty Gwardii Imperialnej i świetnie sobie radzą. Przynajmniej z punktu widzenia generałów-szachistów. To wystarcza do przetrwania ludzkości i satysfakcjonuje administratorum.
Zresztą, słabe kobiety? Powiedz to tym biednym zdrajcom którzy utknęli na Cadii.
Dwójka, ja wiem, że kobieta może sprawnie zasunąć komuś headshota, i tego im nie odmawiam. Ale powiedz mi ile kobiet służyło w Gromie, jednostce Delta, Rangersach czy w Legii Cudzoziemskiej? I weź pod uwagę, że marines są 100 razy bardziej elitarni.

Dodam jeszcze, że Warhammer nie jest systemem Heroic. Kobiety są paladynkami np w DND. Tu mamy jednak do czynienia ze sporym realizmem, nie licząc istnienia magii.

Stalowy 07-08-2011 21:45

Jak rzekłem z chęcią zagram, bez względu czy będzie twarde stąpanie po fluffie czy lekkie podejście (kiedyś do wh40k miałem tak lekkie że dzisiaj mnie to przeraża).

Ahhh... Radzę nie zastanawiać się głębiej nad tym co siedzi w głowach tych którzy to wymyślali. Lepiej się cieszyć, że to nie jest jak z polityką. Tutaj możesz zrobić coś pod swoje widzi mi się, a z politykami... możesz tylko patrzeć i szarpać sobie nerwy nad chamstwem, kłamstwami i szambem jakie leci z telewizora od każdej strony konfliktu.

Rahaela 07-08-2011 21:56

Pytanie do tych co chcą grać.

Lepiej żeby każda klasa postaci była do wyboru tylko raz? mowa o tych typowych: Apothecary, Assalut, Devastator, Librarian, Tactical, Techmarine czy kilku graczy może wybrać tą samą klasę?

Tak w głównej mierze storytelling. Rzuty kością mogą być wtedy jak ktoś się uprze na siłę, że coś robi nie pasującego do swojej postaci lub jakiś epicki wyczyn. Gracze będą mieli swoje epickie momenty w grze wykorzystując przyznane punkty przeznaczenia oraz jeden punkt charakteru tak jak to jest w podręczniku.

Stalowy 07-08-2011 22:07

Z doświadczenia wiem że w takim teamie każdy jest wyspecjalizowany.
Jedynie szturmowi i taktyczni nadają się do wielokrotnego wyboru. Reszta jest bardzo podobna, jeżeli chodzi o zakres swoich dodatkowych możliwości.
Tak też jest chyba z resztą w organizacji kill-teamu.

Komiko 07-08-2011 22:11

A nie jest tak jak w Zakonach,że masz zwykły tactical squad na zasadzie, 8 taktycznych + 2 heavy, plus eventualnie dodatkowo kronikarz, konsyliarz itp jako wsparcie? Ewentualnie 10 Assaultów, czy model 6T + 4H przy opcji devastator?

Rahaela 07-08-2011 22:14

W kill-team jest to zróżnicowane dzięki zdobywaniu xp, rangi i puli punktów rekwizycji. Wykupuje się talenty i statystyki za xp aż z trzech różnych tabel. Tabeli dla Space Marine, z tabeli dla Zakonu z którego się wywodzi i z tabeli dla określonej klasy plus różnice w zakupach sprzętu z pól rekwizycji im lepsza ranga tym więcej potężniejszych rzadkości w arsenale.

Podręcznik jest robiony z myślą od 3 graczy w wzwyż. W tym zakonie chodzi o połączenie kilku veteranów z różnych zakonów w małe zróżnicowane drużyny koło 3 lub 4 Marines. Pakujesz ich masą umiejętności za zdobywane Xp.

Pooglądaj sobie na Youtubie filmiki z gry Kill-Team na PS3 i Xboxa. Tam występuje dwóch Marinów z talentami rozwalających wszystko :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:33.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172