Tutaj jest inaczej. Kill-team jest rodzajem komandosów, a nie standardowego oddziału. Ważne jest jednak iż wszystkie profki jakoś bardziej są nastawione na jeden rodzaj walki niż na inny.
Szturmiaki, kronikarze są zdecydowanie na walkę wręcz nastawieni.
Niszczyciele oraz techmarines to dystansowcy.
Konsyliarze i Taktyczni mogą być albo na jedno albo na drugie.
Przy czym należy pamiętać, że każdy SM jest i tak znacznie lepszy w obu od zwykłych ludzi. Mój Konsyliarz, jak mu się skończyła amunicja do boltera, przerobił uchwyty ciężkiego stubbera tak ze używał go zamiast karabinu i też się całkiem dobrze sprawdzał.
Po prostu team musi się uzupełniać i przedstawiać szerokie spektrum umiejętności.
Aha... bez konsyliarza drużyna nie pociągnie. To od razu mówię. Oddział Deathwatchu jest elitarny, ale przy tym mały. W porównaniu do sił z jakimi się mierzą, bez kogoś kto monitoruje ich stan zdrowia i leczy padają pod naporem większej liczby przeciwników albo po prostu zmęczeni ciągłymi walkami bez odpoczynku.

Nie popadajmy w skrajności. O_o Ciekawie by wyglądała taka erotyczna fantazja. :P

Wracając do tematu. Musiałabym zobaczyć rekrutkę, wtedy zadecydowałabym na 100%. Setting znam, ale żadnej RPGowej mechaniki z nim związanej, podręczników na oczy nie widziałam.
Sądzę, że wszelkie zmiany dla otwartych umysłów będą miały sens jedynie, gdy już w rekrutacji się je wypunktuje, żeby nie było rozczarowań w samej sesji.

Ahhh te śliczne niebieskie oczka i malutki nosek wystające powyżej kołnierza pancerza wspomaganego :3 I ta cudna fryzurka :3

Nie wiem jak twój gust stary, ale moim zdaniem laska w zbroi kosmicznego robota jest równie feteszystowska jak laska z karabinem i w płaszczu :) Mniam. Sexowny byłby też pancerz z logo hello kity ;D Chętnie pograłbym kiedyś dla odmiany Orkami.

Jak na kronikarza twój umysł jest niesamowicie podatny na różne podszepty. Jest niczym potężna twierdza z otwartymi bramami.

Skończysz marnie...

EDIT.

Ale lepiej odstawmy już temat cycków i pancerzy wspomaganych.
Bo coś czuję że dziewczyny strasznie nie lubią jak w tej tematyce dokonuje się...

SPAM FOR THE SPAM GOD!

Moim zdaniem albo każda klasa raz (dla różnorodności), albo oddział dostosowany - sami Kronikarze, sami szturmowcy lub sami taktyczni. Inne kombinacje logicznie wydają się mało prawdopodobne.

Zresztą kill-team deatchwatchu złożony z samych kronikarzy? Meh... jeżeli nie tutaj, kiedyś będę musiał to uskutecznić...

Mam już materiał na rekrutacje gotowy. Brakuje mi tylko opowiadanka wprowadzającego więc jeśli jutro będę miała wenę to może się ukazać rekrutka.