Hm... chętnie się dołączę do tej sesji. Być może zagram elfem- magiem, ale jeszcze nie jestem pewny :)

Na razie dostałem dwie pełne KP:

- Paradoks
- Tohma

Jako że karty mi się spodobały, to mogą czuć się oficjalnie przyjęci ;)

Karta postaci jest prawie gotowa(wysoki elf mag). Zostało mi tylko jeszcze z 1 A4 historii oraz rzecz, która mnie nieco zastanawia. Kwestia eq. Owszem- mogę pójść na zdrowy rozsądek, lecz czy możemy mieć jakieś magiczne przedmioty? Co z towarzyszami? Co z "transportem"(konie, kucyki, latający potwór spagetthi)?


EDIT:

KP poszła na PM

Tak... Moja karta, też prawie na ukończeniu, proszę mi jednak powiedzieć, bo chyba pominąłem - kiedy koniec rekrutacji ?

Cao Cao - jak uzbiera się pula graczy, i karty będą wystarczająco dobre.

pawelczas - proszę o rozsądek w kwestii ekwipunku. Im bardziej "dopakowane" będą postacie, tym trudniejsi przeciwnicy. Owszem można mieć jakiś magiczny przedmiot jeśli jest naprawdę konieczny, ale zwiększy to ryzyko np. spotkania golemów z runami ochronnymi. Gyneth bardzo szybko analizuje każdą sytuację, dlatego nie zdziwcie się jak wam w końcu magiczne bronie zabijające golemy jednym ciosem przestaną działać ;)

Pełne karty wysłali mi na tą chwilę:

- Paradox (leśny elf - medyk/alchemik)
- Tohma (człowiek - asasynka)
- pawelczas (wysoki elf - mag/taktyk)
- Arvelus (jaszczur - mnich)

Trochę brakuje mi typowego siekacza, ale może Cao Cao choć trochę uratuje sprawę ;) Praktycznie czekam już tylko na niego, który z powodu mojej fanaberii musiał zmienić nieco historię ;p ;p ;p I potem już tylko jazda. Powiem tylko tak - skład jest bardzo mocny, normalnie jakieś fantasy komando. I jest bardzo kolorowy pod względem fabularnym, co może zrodzić bardzo wiele ciekawych sytuacji i smaczków ;)

Witam !

Dziś w nocy powinna być karta, aczkolwiek nie obiecuję o której godzinie.... Odnośnie wojownika... Jeśli masz takie życzenie Kagonesti.... to mogę przerobić kartę, cóż - chciałem zrobić maga... Ale w takim wypadku mogę zrobić maga zbrojnego, albo czystego wojownika...

Pozdrawiam

Ja byłbym jeszcze chętny!
Pierwszy w temacie napisałem i mnie by miało nie być? ;)
A zagrać chciałem krasnoludzkim wojownikiem, więc może to by rozwiązało problem braku zbrojnych. :p

Hm, ale to będzie szóstka wtedy. Pośpiesz się, inaczej zacznę bez Ciebie. Najwyżej podzielę was na dwie grupy :)

Aha, i Paradoks zadał ciekawe pytanie dotyczące mowy na Aragoth. Więc wkleję to co mu odpowiedziałem:

W zasadzie każdy kontynent ma swoją odmianę mowy wspólnej, choć wszystkie one są podobne. Niemniej prym wiedzie teraz język ludzki. Są trzy wyjątki w których określone rasy posługują się dodatkowo zupełnie inną mową, bardzo różniącą się od mowy wspólnej. Są to: jaszczury (niemalże każdy prócz ludzkiego zna język oparty na posykiwaniu, który dodatkowo bardzo trudny jest w nauce i naśladowaniu przez inne rasy), leśne elfy (stworzyły tzw. "język drzew", który jest językiem werbalno-gestowym, i polega na jednoczesnym artykułowaniu szumiących dźwięków i gestykulowaniu dłońmi), oraz orki (do nich należy "mowa wojny" którą posługują się wyłącznie w bitwach wraz z posłusznymi im trollami i goblinami, i polega ona głównie na dziwnych pojękiwaniach i porykiwaniach. Trudno się jej nauczyć, ale to dlatego że orki po prostu nie zdradzają jej szczegółów).

Ok, dostałem wszystkie KP. W sumie mogą być, więc rekrutację uznaję za zamkniętą.

Do graczy: przeanalizuję jeszcze dwie nowe karty i na dniach możecie spodziewać się tematu. Dziękuję wam za zainteresowanie i życzę przyjemnej gry. Odmaszerować!