Wiesz AJT,Ty to przeżywasz po raz pierwszy, ale łajdak robił to wiele razy. Z drugiej strony, jest dobry jak te nowe narkotyki ze Związku Radzieckiego. Ciężka sprawa.

Nie ma już Związku Radzieckiego, głuptasie. Bielski wykręcił im ten sam numer i cały kram się sypnął. True story.

Alkohol, dziewczęta. Polecam też.

Robię tym razem postać z takiego innego podręcznika, którą zna pewnie tylko Impreatór.

No dobra. Stawiacie mnie pod ścianą, to się wypowiem, choc uważam, że takie praktyki jak stosujecie w rekrutacji, to trochę ciosy poniżej różnych części ciała. No, ale cóż.

W przedmiocie sesji byłych a porzuconych: przyczyny były różne. Przede wszystkim sesje prowadzone w duecie mi nie wychodza. Duet z Sekalem był akceptowalny. Z malahajem również. Później jakoś rytm zacząłem gubic. Niby mając czasu więcej mniej śledziłem sesję a co za tym idzie gubiłem wątek i nic na to poradzic nie mogę. Stąd oddalanie się od sesji. Jeśli zaś dodac do tego nie najczęstrze odpisy Graczy, które z kolei zmuszały mnie, nałogowca, do szukania nowych wrażeń [sesje inne oraz dyskusje na forum zbędne] skutek był taki, że sesje schodziły na coraz dalszy plan. I tyle.

Planując solowe prowadzenie liczę, że uda mi się zmusic was do częstego pisania i sesja jakoś poleci. Jeśli nie, trudno. Pewnym jednak jest, że nie będę już prowadził w duecie [ z wyłączeniem w/w i jeszcze jednej osoby] i że nie będę uczestniczył w większej liczbie sesji niż 1.

Tych, których w poprzednich, porzuconych sesjach zawiodłem, przepraszam. Wiem, że nie zawiodę ich powtórnie, chocby z tego powodu, że nie będą już u mnie grali, zgodnie ze swymi deklaracjami. Szanuję taką decyzję i ich wybór. I pozdrawiam serdecznie przepraszając po raz ostatni.

Teraz w przedmiocie rekrutki powiem, że doszły do mnie kolejne 2 postacie Graczy i obecna lista zgłoszeń wygląda następująco:

1. Brain
2. Panicz
3. komtur
4. Cohen
5. Akhav
6. Saverock
7. ...

Nadal trwa rekrutacja, choc mam świadomośc tego, że już by Was starczyło. Poczekamy, jak się umawiałem z Wami, do soboty.

Pozdrawiam
b
.

Na wszelki wypadek gdyby Bielskiemu odechciało się prowadzić, odnowiłem stare kontakty z przyjaciółmi z Czeczenii :) .

Bielon mołojcu, na bańce wczoraj wpadłem po nocnym krzyku tutaj pisać, więc nie bierz tak sobie tego wszystkiego do serca. Po prostu zachowuj się przyzwoicie :wink:

Ja tam się zawiodłem, ale nic nie deklaruję. Czasem fajnie jest po prostu chwilę pograć z kimś nawet jeśli ten ktoś po paru turach przewraca planszę i pionki i idzie sobie (z ang. "rage quit"). Na innym forum byś był nazwany "zmieraczem". Ja to już wystarczająco jestem obładowany sesjami, zgłoszę się pewnie do kolejnej po tym jak tą zemrzesz trollface.jpg Co tam jeszcze... a tak, niby niektórzy mówią, że mrok i takie tam, ale w rzeczywistości są to dość sympatyczne realia. Właśnie piszę odpis do Stirlandu, bo staram się nie być zmieraczem i to dość ciekawie, gdy gracze mogą aż tak wpływać na otoczenie. Ciekawe, ale typowo nie dla mnie. Jak na przykład rozegrać sesję detektywistyczną, gdy gracze mogą sobie wymyślić świadków lub przedmioty lub cośtam? Wpisz w gogle, a na pierwszym miejscu będzie: Fencyklidyna – Wikipedia, wolna encyklopedia To tak nawiasem mówiąc. Wiem o co ci chodziło.

W wyniku pewnych nieprzewidzianych trudności, KP dostarczę jutro w samo południe.

Mam nadzieję, że jednak dziś. Jutro... będzie po niewczasie. O świcie w niedzielę siadam do ustalania kto i co i gdzie. Dla wybranych Graczy. Możesz się spóźnic.

Panicz, ja zwyczajnie mam sobie za złe to wszystko, co Wy o mnie piszecie. I co gorsza, nie mam wiele na swoje usprawiedliwienie. może dla tego mnie to tak wpienia, by mocniej nie powiedziec i roju szerszeni nie poruszyc. :D

A dwa, czy ja kiedyś do kogokolwiek z Was miałem pretensje pozasesyjne? Lubię Was chłopaki. Ja was prostuję na sesjach za sesje, Wy mnie poza sesjami, ale też za sesje. Wszystko tak jak byc powinno. I wszystko, przynajmniej z mojej strony, gra.

Zatem do szczytania wieczorkiem, kiedy zajżę zobaczyc z kim mi przyjdzie poznawac Rubież.

Nerka
bulion
.

Na dosłanie postaci ewentualnym chętnym pozostało około 2h.

"Kruca bomba mało casu..."

P
b
.


Glyswen: Ładnie piszesz, żal będzie grać bez Ciebie. Spręż dupsko i zrób tę postać.

.