Mafia - wersja RPG-PBF Mafia - prosta i zabierająca mało czasu, a jednocześnie świetna zabawa. Chyba każdy zna tę prostą grę, bez której wszystkie kolonie i szkolne wycieczki byłyby... cóż, zapewne trochę mniej fajne ;) Próbowałem kiedyś poeksperymentować trochę w tej materii, żeby - tak jak w tytule - zrobić z tego bardziej coś w stylu krótkiej gry RPG z uproszczonymi zasadami, niż zgaduj-zgaduli, którą mafia w większości wypadków jest. Bez żadnych "on jest mordercą, bo się poruszył"... Całość jest przetestowana. Wyszło fajnie, do tego stopnia, że nawet w klasie maturalnej, kiedy nikt już nie palił się do takich "dziecinnych" gier, większość osób dobrze się bawiła. Najtrudniejszym elementem w rekrutacji będzie chyba zebranie odpowiedniej ilości graczy - przy około dwudziestu powinno już fajnie wypaść. Wiem, że dwadzieścia graczy to mnóstwo, ale gra będzie - jak to mafia - wymagać tylko niewielkiego stopnia zaangażowania - jedna kolejka to jeden dzień. Napisać, kogo się typuje do powieszenia oraz dlaczego, to nie jest coś, co zabiera mnóstwo czasu, prawda? Zasady podstawowe - czyli jakby ktoś o mafii jeszcze przypadkiem nie słyszał Gracze wcielają się w mieszkańców jednego z małych miasteczek. Do owego miasteczka zawitała jednak mafia i chce zabić mieszkańców. Gracze rozlosowują między sobą role specjalne (wypisane poniżej). Co turę mafia zabija jednego gracza, następnie wszyscy mieszkańcy głosują za tym, kto jest winny, i ten gracz również umiera. Gra kończy się zwycięstwem mieszkańców, jeśli wszyscy mafiozo zostaną zabici, bądź też zwycięstwem mafii, jeżeli zostanie tyle samo lub mniej prawowitych mieszkańców, co mafiozów. W klasycznej wersji gracze siedzą w kółeczku, zaś tajne elementy (np. głosowanie mafii, modlitwa świętego) są określane za pomocą wskazywania ręką, gdy cała reszta graczy ma pochylone głowy. Zasady Zamiast bezimiennych postaci, gracze muszą sobie jakąś stworzyć. Dużo jednak do wymyślania nie mają, bo jedynie imię, płeć i zawód :P Następnie jako MG ustalam relacje miedzy postaciami. Niektóre mogą zostać mężem i żoną, inne synem i ojcem, kolejne kolegami z pracy lub sąsiadami, a jeszcze inne rywalami. Postać też może, ale nie musi, posiadać broń (broni jest kilka różnych rodzajów - zawsze kilka postaci posiada broń tego samego typu). Ostatnią rzeczą do określenia dla postaci jest miejsce zamieszkania i pracy (któreś z pięciu-sześciu dystryktów). Następnie każda postać dowiaduje się czegoś o innych, z którymi ma jakąś relację - zależnie od tego, jaka to jest relacja. I tak np. żona będzie wiedzieć, jaką broń ma jej mąż, a koledzy z pracy będą wiedzieć, gdzie mieszkają inni pracownicy. Po co to? Otóż jak wiadomo w każdej turze mafia zabija jednego z mieszkańców... Natomiast, żeby uniknąć zgaduj-zgaduli: następnego poranka do publicznej wiadomości zostaje podany opis miejsca zdarzenia, a więc być może mieszkańcy dowiedzą się, z jakiej broni skorzystał sprawca... Jest też kilku (zwykle trzech) podejrzanych, wśród których najczęściej znajdzie się i morderca - członek mafii. Byli oni widziani w miejscu zdarzenia... Czyli być może w dzielnicy, w której nie mieliby nic innego do roboty, ponieważ mieszkają i pracują zupełnie gdzie indziej... Na tej podstawie gracze muszą dojść do tego, kto zabił. Oczywiście jako MG będę się starał, żeby nie dało się jednoznacznie tego stwierdzić na podstawie dowodów, a jednak ktoś, kto będzie solidnie się im przyglądał, będzie mógł na ich podstawie z dużym prawdopodobieństwem wskazać mordercę - o ile będzie miał odpowiednią wiedzę :) Oczywiście każda postać wie co innego, dodatkowo niektóre będą zaś kryć swoich bliskich albo bezpodstawnie oskarżać nieprzyjaciół. Co do postaci specjalnych, będą oczywiście sprawiedliwie rozlosowane. Wiem, że zdarzają się różne wersje, więc żeby nie było nieporozumień: 1 szef mafii (tak samo, jak mafiozo, tylko ma decydujący głos) ? mafiozów (zależnie od ilości graczy, raz na turę decydują, kogo zabić) 1 śledczy (raz na turę może odkryć, czy jedna z postaci jest mafiozem, czy nie) 1 święty (raz na turę może modlić się za kogoś - ta osoba nie zginie, jeżeli zostanie wskazana przez mafię) 1 prostytutka (raz w trakcie gry, może dowiedzieć się wszystkiego o jednej z pozotałych postaci) inne (jeżeli ktoś da fajny pomysł, to uwzględnię) Administracyjne Jeżeli chcesz zagrać, napisz o tym tu, w temacie. I tak podajesz tylko imię, płeć i zawód swojej postaci - czyli coś, co wszyscy inni wiedzą. Jeżeli masz jakieś pomysły co do rozgrywki - też o tym napisz. Ciężko mi powiedzieć, ile potrwa rekrutacja - zależy to od ilości zgłaszających się graczy :) Na wszelki wypadek, można uznać, że miesiąc. Gra potrwa raczej krótko z oczywistych względów i jeśli się spodoba, to zostanie powtórzona :) |
Wchodzę w to :) Imię, nazwisko, zawód - podajemy już, tu, teraz? Edycja: Jacek Jankowski (Jack Johnson jeśli to amerykańska mafia ;)), listonosz. |
Jasne :) |
Cytat:
Narady mafii będą się odbywały na PW, Google Drive, czy jak? Posty mają zawierać jakąś narrację ("siedziałem, piłem kawę, a tu patrzę - w gazecie morderstwo!"), czy tylko deklaracje, kto kogo? |
Mafia oczywiście wie, kto do niej należy i może się kontaktować we własnym zakresie jak tylko chce. Ja jako MG nie muszę w tym uczestniczyć, muszę tylko poznać wynik. Co do postów, to bez narracji. Jedynie deklaracja, kogo chcielibyśmy widzieć na szafocie, i ewentualnie argumentacja - żeby przekonać innych do własnego zdania. Każdy wie co innego i bez wymiany pewnych informacji miasto nie ma szans wygrać. Oczywiście mafiozo też odpowiednią argumentacją mogą utrzymać podejrzenia z dala od siebie :) |
Jaki czas na jedną turę? Jaka metoda na znikających graczy (bo znając życie miasto wyludni się samo z siebie ;))? |
Kolejki krótkie - bo i pisania jest niewiele, prawda? Myślę, że dwie na tydzień spokojnie da radę. Do tego jak się jakiegoś spóźnielskiego pominie, to nic w zasadzie się nie stanie - będzie jeden głos mniej w głosowaniu. Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem drugie pytanie - to pewnie efekt obecnej godziny. Mógłbyć rozwinąć? :) |
Największą bolączką PBF jest, że ludzie zgłaszają się do gry, a potem znikają, spóźniają się itp. Czyli będzie limit dni na turę? Co jeśli miasto nie dojdzie w założonym czasie do porozumienia i ciągle będą dyskutować, kogo stracić? |
Dlatego właśnie nie podaję konkretnego limitu - zwłaszcza, że im miasto więcej straci mieszkańców, tym tury będą siłą rzeczy krótsze. Jak aktywni gracze będą chcieli coś jeszcze przedyskutować, to można poczekać. Jak ktoś się spóźnia, to będzie pomijany - samo pominięcie nic przecież złego graczowi ani miastu nie czyni (chyba, że to akurat święty albo śledczy, ale to szczegół) - taki gracz po prostu nie głosuje. Nie ma sensu czekać, żeby porządni gracze się nudzili i tracili zainteresowanie grą - jeżeli ktoś się spóźni z przyczyn od niego niezależnych od niego, raz albo dwa - to jego postać na tym nie ucierpi. Natomiast spóźnianie się pod rząd oznacza, że ktoś po prostu olał grę i postać będzie uśmiercana. |
To zrób tempo minimum jedna wypowiedź na 48h. Nowe role masz tu: Epicmafia - Learn (a tu bez logowania się: Characters - Epicmafia ). Twój święty to tu doktor, a twoja prostytutka to detektyw (w EM prostytutka sprawia, że kogokolwiek wybierze to ta osoba nie może nic innego robić w nocy) Alfred Redeker, myśliwy. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:04. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0